Nie korzystaj z publicznych sieci Wi‑Fi. To jedna z zasad bezpieczeństwa na wakacjach
W związku z poluzowaniem obostrzeń dotyczących pandemii koronawirusa oraz nastaniem okresu wakacyjnego, Polacy masowo wyjeżdżają na urlopy. Niezależnie jednak od tego czy spędzają je w kraju czy zagranicą, powinni zawsze pamiętać o zachowaniu bezpieczeństwa. Także tego w Internecie.
Eksperci z Check Point zwracają uwagę, że ten wzmożony okres aktywności urlopowej na pewno będą chcieli wykorzystać cyberprzestępcy. Mając to na uwadze, przygotowali dla wszystkich kilka wskazówek, które mogą pomóc w uniknięciu groźnych sytuacji na wakacjach.
Publiczne hotspoty Wi-Fi
W przypadku bezpłatnego dostępu do Internetu, użytkowcy często zapominają, że publiczne punkty dostępu mogą stanowić zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. Zdaniem specjalistów z Check Point, sytuacje w których przestępcy czekają w kawiarniach lub na lotniskach, wiedząc, że podróżni połączą się z publicznym, niezaszyfrowanym Wi-Fi, nie należą do rzadkości.
Mając to na uwadze, sugeruje się niekorzystanie z tego rodzaju punktów dostępów. Warto zapytać swój hotel o protokół bezpieczeństwa przed połączeniem się z Internetem. Należy również zachować szczególną ostrożność podczas korzystania z kafejek internetowych i bezpłatnych hotspotów Wi-Fi. Jeżeli, z jakiegoś powodu, jesteśmy zmuszeni do korzystania z nich, pod żadnym pozorem nie logujmy się do wrażliwych kont osobistych, np w banku.
Lokalizację zostaw dla siebie
Check Point odradza również dzieleniem się publicznie swoją lokalizacją. Wiele osób udostępnia tego rodzaju informacje publicznie, za pomocą mediów społecznościowych. W połączeniu z takimi informacjami jak data wyjazdu, przestępcy mają komplet danych by przeprowadzić nie tylko atak na naszą domową sieć, ale także obrabować go.
Będąc na wakacjach należy także zwracać uwagę na wszelkie osoby zerkające “za ramię”. Wielu oszustów wie, że czasami wystarczy spojrzeć komuś na ekran w odpowiednim momencie by poznać takie wrażliwe dane jak loginy i hasła do różnych serwisów. Wiedząc też o tym, że przebywamy na urlopie, oszuści mogą chcieć także podejrzeć jaki jest nas adres zamieszkania czy lokalizacja naszego hotelu.
Dyrektor polskiego oddziału firmy Check Point Software, Wojciech Głażewski zwraca uwagę, że wraz z rozluźnieniem obostrzeń związanych z pandemią rośnie liczba wyjazdów, przede wszystkim turystycznych. Letni odpoczynek z pewnością będą chcieli wykorzystać cyberprzestępcy, dlatego każdy powinien mieć na uwadze bezpieczeństwo cybernetyczne podczas podróży.
Nie każda strona jest uczciwa
Szczególną uwagą powinniśmy otoczyć strony poprzez które rezerwujemy podróże, hotele czy wakacyjne usługi. Każdy użytkownik sieci powinien zawsze upewnić się, że witryna z której korzysta jest wiarygodna. Check Point przypomina, że przestępcy często tworzą strony podszywające się pod autentyczne witryny.
Dzięki tego rodzaju działaniom, cyberprzestępcy są w stanie pozyskać nasze dane osobowe. Jeżeli mamy wrażenie, że oferta wygląda lub brzmi zbyt dobrze, aby była prawdziwa, prawdopodobnie tak jest. W takiej sytuacji należy dokładnie zbadać firmę, która chce sprzedać nam wycieczkę, zanim poda się na jej witrynie jakiekolwiek dane.
Dla dodatkowego zachowania bezpieczeństwa, znacznie lepiej do realizacji transakcji online używać karty kredytowej, a nie karty debetowej. Firmy obsługujące karty kredytowe często stosują dodatkowe rozwiązania zabezpieczające nasze środki, jeśli padlibyśmy ofiarą cyberprzestępców. W przypadku transakcji opłaconej kartą debetową pieniądze mogą przepaść bez możliwości ich odzyskania.