Deweloperzy otrzymają bardziej rozbudowane API do wykorzystania OneNote
Ostatnie tygodnie to wyraźny wzrost zainteresowania notatnikiem OneNote, oraz działania mające na celu zwiększenie jego popularności: udostępnienie wersji dla OS X czy oferowania aplikacji zupełnie za darmo to chyba dopiero początek. Wygląda na to, że OneNote będzie pretendował do lidera wśród notatników. Producent, firma Microsoft, poinformował o tym, że w najbliższych miesiącach spodziewać można się opublikowania nowego API, które będzie można wykorzystać we własnych aplikacjach. Spójrzmy, co będziemy mogli w nim znaleźć.
Już pierwsze wymienione funkcje jakie mają się w nim znaleźć świadczą o tym, że firma traktuje to poważnie. Pierwszą nowością ma być renderowanie PDF, osadzanie go bezpośrednio w notatce, zamiast dołączać jako plik, jak ma to obecnie miejsce. Możliwe ma być także tworzenie nowych notesów, a także sekcji i stron, również w lokalizacjach zupełnie innych niż domyślna, co jest obecnie sporym ograniczeniem. Pozwoli ono również na ich dowolne usuwanie. Nowe API ma dodawać obsługę list TODO, a także tagów (które stanowią coś na kształt kategorii w OneNote). Z punktu widzenia programistów istotne będą też poprawione kody błędów, dające więcej informacji o tym, co poszło nie tak.
Co ważne, autorzy czekają na propozycje i jeżeli uważacie, że coś może przydać się w nowym API dla OneNote, możecie zgłosić prośbę o dodanie tego elementu czy funkcji. Zmiany o jakich mowa wyglądają ciekawie, możliwe, że zewnętrzne aplikacje sporo na tym zyskają. Równie ciekawe jest to, co w tym czasie zrobi obecny lider wśród notatek, Evernote. Trzy miesiące, do pół roku to sporo, aby i on namieszał na tyle, aby wychodzący z cienia OneNote przestał być tak atrakcyjny. Czy będziemy mieli wojnę wśród notatników? Wszystko pokażą najbliższe miesiące.
