Earthcore: Shattered Elements należy do gatunku kolekcjonerskich gier karcianych. Za jej produkcję odpowiada rodzime studio Tequila Games. Jej główne zalety to bardzo ciekawy i oryginalny pomysł na rozgrywkę, a także rozsądne mikropłatności.
Trzon zabawy oparto na prostych zasadach znanych z gry papier, kamień nożyce, tu zastąpionych żywiołami wody, ognia i ziemi. Dodatkowo mamy jeszcze brak żywiołu czyli pył przegrywający z wszystkimi pozostałymi. Woda zwalcza ogień, ogień zwalcza ziemię, a ziemia pochłania wodę. To te trzy elementy decydują o tym, która karta wygrywa konfrontację. Nie mamy tu znanych z wielu innych gier współczynników siły ataku oraz obrony.
Ponieważ o zwycięstwie decyduje żywioł, a nie siła karty nie ma tu klasycznych współczynników ataku, obrony czy też kontrataku. Jest za to mechanizm nazwany ryzykiem. Im potężniejszą kartę wystawiamy, tym większy jest jej współczynnik ryzyka. Punkty ryzyka są wyznacznikiem tego jak wiele obrażeń otrzymamy po przegraniu danej konfrontacji. Jeżeli przeciwko naszemu potężnemu bohaterowi ognia z 23 punktami ryzyka przeciwnik wystawia zwykłą kartę wody z 6 punktami, stracimy nie tylko kartę, ale też 23 punkty życia.
Same żywioły to jednak tylko podstawa rozgrywki, tym co ją napędza są zdolności naszych kart. Za ich pomocą możemy zmieniać żywioły, przenosić karty, zwiększać obrażenia, zmniejszać ryzyko, dezaktywować zdolności przeciwnika, zamieniać się z nim kartami i wiele, wiele więcej. W grze mamy dwa podstawowe rodzaje kart: rekrutów oraz bohaterów. Każdy rekrut posiada jedną zdolność specjalną, a bohaterowie maksymalnie 3. Aby bohater nauczył się nowej zdolności musimy poświęcić odpowiednią ilość kart rekrutów. Taki mechanizm pozwala stworzyć tysiące wariantów unikatowych kart. W przypadku gdy jakąś kombinację stworzymy jako pierwsi, gra to odnotuje i umieści odpowiednią informację na podglądzie karty. Dodatkowo karty możemy tworzyć w kuźni. Potrzebną do tego walutę zdobywamy niszcząc inne, nadliczbowe karty, których nie potrzebujemy.
Ważnym elementem każdej gry tego typu są mikropłatności. W grze mamy dwie waluty złoto i diamenty. Obie są dostępne na kilka sposób. Złoto zdobywamy między innymi za: wygrane walki, przegrane walki, wykonywanie misji w trybie fabularnym. Diamenty uzyskamy: za wykonywanie zadań w tawernie, wykonywanie misji w trybie fabularnym, oglądanie reklam, awansowanie na wyższe poziomu, loterię, tworzenie unikatowy kart. Jest tego sporo i sam fakt, że nawet przegrane są nagradzane złotem warto odnotować. Dodatkowo od jakiegoś czasu autorzy co tydzień przygotowują turnieje, a w ramach których można wygrać dodatkowe złoto, zestawy kart oraz diamenty. Oczywiście nie oznacza to, iż wszystko jest łatwo osiągalne. Aby uzbierać na najdroższy pakiet należy poświęcić trochę czasu grze, a systematyczność zapewni nam lepsze zyski, jednak ciężko mówić tu o ścianie z mikropłatności i typowym Pay2Win.
Dostępna w grze kampania jest rozbudowana, ciekawa, a autorzy obiecują regularne, darmowe aktualizacje. Tryb multiplayer pozwala mierzyć się w trybie rankingowym, swobodnym oraz z przyjaciółmi. Gra dotrzymała wsparcia dla usługi everplay za pomocą, której możemy dzielić się naszymi pojedynkami oraz filmami z otwierania pakietu kart. Obecnie Earthcore: Shattered Elements to jedna z ciekawszych karcianek dostępnych dla systemu Android. W przygotowaniu jest mechanizm, który pozwoli na łatwe przenoszenie konta z iOS na Androida.
Masz problem z tym programem?
