Facebook pozwoli zarabiać użytkownikom dzięki... jałmużnie
Jakiś czas temu w Sieci pojawiły się niepotwierdzone informacje, według których Facebook ma się borykać z poważnym problemem, jakim jest malejąca liczba publikowania „oryginalnych” materiałów. Serwis zdaje się pracować nad rozwiązaniem, które zapobiegnie podobnym komplikacjom w przyszłości: na publikowaniu statusów będzie można… zarobić.
Jak zauważa The Verge, zweryfikowani użytkownicy Facebooka mogą wziąć udział w ankiecie, która bada ich opinię na temat ewentualnych form wzbogacenia się dzięki publikowanym wpisom. Nie chodzi jednak tylko o strony na Facebooku, ale prywatne konta, choć najpewniej chodzi tutaj tylko o konta zweryfikowane.
W praktyce chodzi między innymi o możliwość umieszczenia na profilu panelu, gdzie inni użytkownicy będą mogli zostawiać… napiwki. Facebook ma także pracować na umożliwieniem właścicielom kont współpracy ze sponsorami, co zapewne poskutkowałoby licznymi wpisami sponsorowanymi.
Nie zabrakło także funkcji dobroczynne – jeżeli właściciel konta sam jest wystarczająco majętny, to, według ankiety, będzie mógł na swojej stronie umożliwić wsparcie wybranej przez niego organizacji charytatywnej. Niewykluczone także, że dostępny będzie udział w zyskach generowanych przez reklamy wyświetlane na profilu.
Pomysł przypomina nieco koncepcję opisywanego przez nas wcześniej tsū – tam użytkownicy mogą zarabiać na wielu rodzajach aktywności. Mimo rosnącej popularności, tsū, jak dotąd, nie wyrwało się z niszy. Trudno jednak porównywać go z Facebookiem, który z niszą nie ma nic wspólnego, a każda kolejna funkcja niemal natychmiast staje się obowiązującym standardem.