Fall Creators Update: jak oszczędzić miejsce z OneDrive na żądanie
Jedną z bardziej interesujących i pożytecznych funkcji przyniesionych przez Windows 10 Fall Creators Update jest OneDrive on Demand, czyli OneDrive pliki na żądanie. Z podobną funkcją mogliśmy już zetknąć się w Windows 8, wraz z Windows 10 zniknęła, a teraz powróciła wraz z najnowszą dużą aktualizacją. Pozwala ona zaoszczędzić miejsce na dysku komputera i korzystać plików trzymanych w chmurze OneDrive tak, jakbyśmy pracowali z plikami lokalnymi.
Mimo zainstalowania Fall Creators Update możemy nie mieć dostępu do nowego OneDrive. Bez obaw, Microsoft akurat z tą funkcją zdążył na premierę aktualizacji. Klient OneDrive jest po prostu aktualizowany oddzielnie i możemy poczekać kilka dni na otrzymanie nowej wersji lub pobrać ją ręcznie. Po zainstalowaniu, możemy zostać poproszeni o zalogowanie się na konto Microsoft.
W usłudze OneDrive pliki na żądanie, pliki mają trzy stany w Eksploratorze plików – pliki tylko w trybie online, lokalnie dostępne pliki oraz zawsze dostępne pliki. Wchodząc do folderu synchronizowanego z cyberschowkiem jesteśmy informowani o aktualnym stanie konkretnych danych. Poszczególne stany różnią się oferowanym dostępem do danych i to użytkownik może zdecydować, które dokładnie pliki chce mieć zawsze pobrane na dysku urządzenia, a które mają być dostępne po połączeniu się z Internetem.
Pliki tylko w trybie online nie zajmują miejsca na komputerze i przy nich znajduje się ikonka chmury. Nie zostają one pobrane, dopóki ich nie otworzymy. Należy pamiętać, że nie można ich otworzyć bez połączenia z Internetem. Jeśli zostaną już otwarte, to ich stan zmienia się na Lokalnie dostępne pliki, które będziemy mogli otworzyć w dowolnym momencie, nawet bez dostępu do Sieci. [img=One2]Ostatni stan, czyli Zawsze dostępne pliki, to pliki zawsze trzymane lokalnie na danym urządzenie, pobierane automatyczne, nawet bez ich wcześniejszego otworzenia. Mamy do nich dostęp także będąc w trybie offline.
W celu aktywowania plików na żądanie, należy najpierw kliknąć na ikonę OneDrive, która powinna znajdować się w obszarze powiadomień, po prawej stronie paska zadań. Klikamy na ikonkę koła zębatego, która prowadzi do ustawień.
Na karcie Ustawienia, w sekcji Pliki na żądanie, należy zaznaczyć opcję Oszczędź miejsce i pobieraj pliki podczas ich używania. Teraz po wejściu do folderu synchronizowanego ze schowkiem Microsoftu, przy konkretnych plikach będzie wyświetlany jeden z trzech stanów.
Nowe pliki utworzone w trybie online lub na innym urządzeniu są wyświetlane jako pliki tylko w trybie online, które jak już wspomnieliśmy, nie zajmują miejsca na dysku. Przy próbie ich otworzenia, rozpoczyna się pobieranie, a po jego zakończeniu, plik zostaje otworzony. Dodatkowo zdobywa on status lokalnie dostępnego.
Jeśli potrzebowaliśmy tego pliku tylko raz i chcemy zwolnić miejsce na dysku, to klikamy na niego prawym przyciskiem myszy i z menu wybieramy pozycję Zwolnij miejsce. Po krótkiej synchronizacji, plik ponownie zyska status dostępnego tylko w trybie online, zwalniając miejsce na aktualnie używanym urządzeniu.
Jeśli jednak do konkretnego folderu czy pliku chcemy mieć dostęp zawsze, nawet nie mając połączenia z Internetem, to musimy go zapisać na urządzeniu, nadając mu status zawsze dostępnego. W tym celu klikamy na plik prawy przyciskiem myszy i z dostępnego menu wybieramy Zawsze przechowuj na tym urządzeniu.
Opcję możemy zastosować bezpośrednio na pliku dostępnym tylko online, bez jego otwierania i automatycznego nadawania ma statusu dostępnego lokalnie. Także pliki zawsze dostępne, możemy od razu zmienić na pliki online, klikając na Zwolnij miejsce.
Nie jesteśmy ograniczeni i możemy dowolnie zarządzać stanami poszczególnym plików. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wszystkie dane z OneDrive trzymać online lub by mieć do nich zawsze dostęp, nadając wszystkim status zawsze dostępnych. Oczywiście korzystanie z opisywanej funkcji jest opcjonalne i w dowolnym momencie możemy ją wyłączyć w ustawieniach OneDrive.