Gdyby nie piractwo, Windowsa byłoby mniej, a Linux rósłby w siłę
Wyobraźmy sobie przez moment świat, w którym z jakichś powodów niemożliwe czy nieznane jest tworzenie pirackich kopii systemu operacyjnego Windows.
23.02.2016 13:42
Można oczywiście zakładać, że wówczas miliony użytkowników chętniej decydowałoby się na dopłacanie za licencję podczas kupna sprzętu, czy nawet kupowanie wersji pudełkowych. Co innego wynika jednak z danych statystycznych: istnieje bowiem powiązanie pomiędzy piractwem a popularnością Linuksa.
Do takich wniosków dochodzi Arne Rogde Gramstad z Uniwersytetu w Oslo. Opublikował on badania, w których zestawia dane dotyczące występowania piractwa zbierane przez grupę BSA, zrzeszającą producentów oprogramowania, z informacjami o udziale w rynku dystrybucji Linuksa dostarczanymi przez TorrentFreak, w pracy zatytułowanej „Piractwo oprogramowania a popularność Linuksa” dochodzi on do wniosku, że w państwach, w których korzystanie z pirackich kopii Windowsa jest mniej popularne, częściej wybiera się Linuksa.
Wbrew pozorom, nie jest to takie oczywiste, a badania Gramstada są jeszcze bardziej godne uwagi ze względu na konkretne dane liczbowe, na których budować można konkretne tendencje. Według niego, każdy kolejny procent pirackich wersji Windowsa oznacza 0,5% mniej instalacji dystrybucji Linuksa.
Idąc dalej tym tokiem i biorąc pod uwagę, że popularność dystrybucji Linuksa na komputerach stacjonarnych utrzymuje się na poziomie około 1%, nietrudno obliczyć, że w przypadku całkowitego zwalczenia piractwa systemu Microsoftu, Linux zyskałby 50% udziału w rynku.
Częstym argumentem krytyków Linuksa są różnice i braki w stosunku do Windowsa, które należy jednak uznać za równie nieaktualne, co nieprawdziwe, sprawiające, że pingwinek nie zyskuje popularności na domowych komputerach wykorzystywanych najczęściej do przeglądanie Sieci i temu podobnych.
Okazuje się jednak, że być może rok Linuksa nie nadchodzi od wielu lat nie za sprawą problemów tego systemu, a z powodu problemów Microsoftu powodowanych przez piractwo.