Google wydaje czytnik PDF dla Androida – Adobe Reader pójdzie w odstawkę?
W sklepie Play dla Androida właśnie pojawiła nowa aplikacja firmy Google. Jest nią PDF Viewer: bardzo prosty program służący, jak sama nazwa wskazuje, do otwierania plików PDF. Domyślnie jest również dostępny jako składnik programu Dysk Google, ale aplikacja została wydana przez producenta z myślą o osobach, które nie chcą instalować całego klienta tego dysku internetowego.
05.03.2015 08:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sercem programu jest PDFium, które od kilku lat stanowi zintegrowany czytnik PDF dostępny w przeglądarce Google Chrome. W maju 2014 roku producent zdecydował się na jego wydanie na licencji BSD, dzięki czemu teraz możemy go znaleźć także w zupełnie innych programach. Całość jest bardzo prosta i zapewnia jedynie podstawową funkcjonalność. Program pozwala na odczyt plików, a także wyszukiwanie w nich określonej frazy i oczywiście zaznaczanie tekstu. Dostępna jest ponadto opcja przesyłania pliku przy użyciu systemowego mechanizmu udostępniania, a także integracja z drukowaniem w chmurze zapewniamy przez konto Google.
Google PDF Viewer dobrze radzi sobie nawet z większymi plikami, co przetestowaliśmy na kilku ebookach, głównie technicznych, w jakich można znaleźć nieco grafiki czy fragmentów kodu źródłowego. Program po zainstalowaniu nie wyświetla żadnej ikony na liście aplikacji. Można go uruchomić dopiero przy próbie otworzenia plików PDF - system zapyta użytkownika o wybór aplikacji jaka ma to zrobić i czytnik będzie znajdował się na podanej przez niego liście. W celu odinstalowania tego czytnika musimy przejść do ustawień, a następnie pozycji aplikacje. Tam znajdziemy program i będziemy mogli usunąć go z urządzenia. Google PDF Viewer jest udostępniany za darmo, program posiada interfejs w języku polskim. Znajdziecie go w bazie programów naszego serwisu. Do instalacji wymagany jest Android 4.0 lub nowsza jego wersja.
Oczywiście nie można tutaj mówić o możliwości konkurowania z np. Adobe Readerem (brak zakładek, spisów treści, chmury czy opcji dodawania notatek) , ale dla niektórych osób i tak będzie to rozwiązanie w zupełności wystarczające, a na dodatek bardzo lekkie. Docelowo aplikacja ma służyć przede wszystkim osobom, jakie będą korzystać z np. Android for Work. Wykorzystanie systemu tworzonego przez Google nie oznacza przecież, że firmy będą chciały również wykorzystać cały zestaw usług tworzonych przez tę firmę. Właśnie dlatego oferowane są niewielkie, proste aplikacje zwiększające możliwości mobilnych pakietów biurowych.
