Historia plików zniknie z Windowsa 10. Backup tylko dzięki Cortanie?
Kolejne aktualizacje Windowsa 10 to nie tylko mniejsza lub większa liczba nowych funkcji. Obrana droga rozwoju ma także skutki w postaci pozbywania się niektórych możliwości tego systemu operacyjnego. Wyciekła w zeszłym tygodniu kompilacja 16212 rzuca nieco światła na to, co zniknie z Windowsa wraz z Fall Creators Update.
05.06.2017 | aktual.: 05.06.2017 20:50
16212: "Making new backups with File History is no longer supported." oh ?
— WalkingCat (@h0x0d) 3 czerwca 2017Dzięki niezawodnemu [Walking Cat](https://twitter.com/h0x0d/status/870796940056838144) wiadomo już, że we wrześniu z systemu operacyjnego zniknie najpewniej funkcja Historia plików, służąca automatycznemu tworzeniu kopii zapasowych. Po jej uruchominieu Windows automatycznie tworzył kopie zapasowe zawartości folderów użytkownika (Dokumenty, Muzyka, Wideo, itd.) oraz katalogu OneDrive’a. Dzięki temu możliwe było przywrócenie wcześniejszej wersji plików lub przywrócenie przypadkowo usuniętych.
Tym bardziej może zaskakiwać brak Historii plików w kompilacji 16212: możliwe jest tylko przywrócenie wcześniejszych wersji, jednak już nie stworzenie nowych kopii zapasowych. Nie chodzi bowiem o mało przydatny dodatek lecz o funkcję pożądaną, wręcz niezbędną. A to może oznaczać, że Microsoft pracuje nad zamiennikiem Historii plików. Staje się to oczywiste szczególnie w kontekście zapowiedzi z tegorocznego Builda.
Zaprezentowano wówczas funkcję Windows Timeline, która ma synchronizować stan aplikacji i plików pomiędzy urządzeniami. Problem w tym, że Windows Timeline obsługiwane będzie przez niedostępną w Polsce Cortanę. A to może oznaczać, że między innymi w Polsce użytkownicy kopii zapasowych tworzonych przez Historię plików, będą musieli polegać na oprogramowaniu firm trzecich.