Honor 6X – smartfon dla milenialsów z dwoma aparatami i... Androidem 6.0 #CES2017
Huawei solidnie podgrzał atmosferę wokół dzisiejszej premiery smartfonu Honor 6, nie wahano używać się wobec niego słowa „epicki”. Dziś wiemy już, co Honor 6X ma do zaoferowania, jego premiera miała miejsce podczas trwających targów CES. Nie sposób nie odnieść się do tego, komu Huawei chce najnowszy smartfon sprzedawać. Urządzenie ma bowiem wszystko to, czego potrzebują młodzi, aktywni milenialsi.
04.01.2017 | aktual.: 04.01.2017 19:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
A konkretniej 5,5-calowy ekran FullHD (ok. 403 piksele na cal kwadratowy), metalową obudowę o grubości 8,2 mm, podwójny aparat, czytnik linii papilarnych na tylnej części obudowy i niewyróżniające się, choć ładne wzornictwo. Na tym w zasadzie można by skończyć, nie ma jednak wątpliwości, że przy cenie, która w Polsce wyniesie zapewne nieco ponad 1 tys. złotych, najnowszej propozycji Huawei wypada przyjrzeć się bliżej.
Najwięcej uwagi przyciągają oczywiście aparaty. Huawei wyszedł z założenia, że Honor 6X musi być wyposażony w podwójny albo żaden. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że hasła tego nie weźmie sobie do serca na przykład Apple. A już całkiem serio: aparaty umieszczone są na środku obudowy, jeden pod drugim, zakres ich przysłony wynosi od f/0.95 do f/16. Smartfonem można zrobić zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 12 MP, zaś drugi obiektyw umożliwia efektowne rozmazanie dalszych planów, jakie oferuje między innymi iPhone 7. Wiele wskazuje jednak na to, że maksymalna liczba klatek na sekundę w przypadku filmów 1080p wynosi 30.
Zastosowany w urządzeniu procesor to ośmiordzeniowy Kirin 655 (cztery Cortexy-A53 taktowane do 2.1 GHz i cztery Cortexy-A53 taktowane do 1,7 GHz), udoskonalona wersja 650, który trafił między innymi do Huawei P9 Lite. Można się zatem spodziewać, że Honor 6X wyposażony zostanie w GPU Mali-T830MP2. Pojemność baterii to 3340 mAh. Przy 5,5 calowym ekranie można się zatem spodziewać ok. 1,5 dnia na jednym ładowaniu. Wielkość pamięci to 32 GB lub 64 GB, urządzenie obsługuje karty pamięci zamiast jednej z SIM.
Największym zaskoczeniem jest jednak system operacyjny. Z jakichś powodów na smartfonie, który premierę ma kilka miesięcy po udostępnieniu najnowszej wersji Androida, będzie preinstalowany… Android 6.0. Producent obiecuje jednak aktualizację w drugim kwartale tego roku. Smartfon będzie dostępny w sprzedaży z 3 lub 4 GB RAM-u. Na zachodnioeuropejskich rynkach został wyceniony na 250 euro. Premiera w Polsce w pierwszej połowie 2017 roku.