Instagram ogranicza propagandę. Ukrywa obserwujących i rosyjskie strony
Instagram, aby pomóc zapewnić bezpieczeństwo ludziom w Ukrainie oraz ograniczyć rozprzestrzenianie się kremlowskiej dezinformacji ukrywa informacje o obserwatorach prywatnych kont po obu stronach konfliktu.
09.03.2022 | aktual.: 09.03.2022 09:36
Meta poinformowała na swoim oficjalnym blogu o kolejnym kroku, który ma pomóc w zachowaniu prywatności informacji i powiązań na Instagramie. Aby pomóc w ochronie społeczności w Ukrainie i w Rosji, serwis ukrywa informacje o obserwatorach prywatnych kont, jak również tych, które same obserwują.
Oznacza to, że osoby obserwujące prywatne konta z Ukrainy i Rosji nie będą już mogły zobaczyć, kto śledzi te konta, ani kogo one obserwują. Profile te nie są również widoczne na listach obserwujących lub obserwowanych ani w funkcji "wzajemne śledzenie". Meta powiadomiła prywatne konta w Ukrainie i w Rosji o tej zmianie.
Firma zwraca również uwagę na takie narzędzia, jak "Twoja aktywność" i "Pobierz swoje informacje" dla kont w Ukrainie i w Rosji. Pierwsza funkcja umożliwia użytkownikom masowe usuwanie treści, które opublikowali, takie jak zdjęcia i filmy, a także wcześniejsze polubienia i komentarze. Druga opcja pozwala na uzyskanie kopii danych z Instagrama.
Meta zwraca się także do obecnych na Instagramie rosyjskich mediów kontrolowanych przez państwo. Stories, które zawierają naklejkę z linkiem wskazującym na stronę rosyjskich mediów propagandowych, będą umieszczane niżej na pasku Stories. Znajdzie się na nich również informacja, że prowadzą one do stron internetowych powiązanych z rosyjskim rządem.
"Zmiany te stanowią dodatek do działań, które już podjęliśmy, aby treści pochodzące z kont prowadzonych przez rosyjskie media kontrolowane przez państwo były trudniejsze do znalezienia na Instagramie, a także, aby zapewnić większą przejrzystość w przypadku prób udostępniania treści pochodzących z tych kont" – wskazuje Meta.