iPhone'y XS i XR mają przestać nadmiernie upiększać zdjęcia – gdzie jest haczyk?
Apple przyznaje, że najnowsze iPhone'y mają kłopoty z prawidłowym przetwarzaniem zdjęć z przedniego aparatu. Chodzi o nagłaśniany od kilku tygodni problem Beautygate dotyczący wyglądu autoportretów, na których twarz użytkownika wygląda na dodatkowo wygładzoną. Jak wynika z zapewnień, które udało się zdobyć serwisowi The Verge, nadchodząca aktualizacja systemu iOS do wersji 12.1 ma ten kłopot rozwiązać, ale czy na pewno?
23.10.2018 16:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wyjaśnienie sugeruje bowiem, iż problem polega na wykorzystywaniu niewłaściwych klatek do utworzenia obrazu o szerokiej rozpiętości tonalnej, gdy korzysta się z funkcji Smart HDR. Celem jest tutaj wybranie bazowego zdjęcia z możliwie krótkim czasem naświetlania, ale w wyniku błędu czasem wybierane są te z dłuższym. W połączeniu z brakiem optycznej stabilizacji w przednim obiektywie, łatwo w ten sposób uzyskać nawet minimalnie zamazane zdjęcie, w efekcie otrzymując swego rodzaju imitację efektu wygładzonej skóry na fotografiach.
Wyjaśnienie to jest jednak zaskakujące, szczególnie gdy weźmie się pod uwagę, że problem od początku dotyczy także tych zdjęć, które wykonywane są z wyłączonym trybem Smart HDR. Kłopot dobrze zobrazował między innymi Lewis Hilsenteger prowadzący znany kanał Unbox Therapy w serwisie YouTube. Jak widać, wyłączenie funkcji Smart HDR faktycznie łagodzi wygładzanie zdjęć, ale trudno uznać, że problem znika wówczas całkowicie.
Przytaczane przez The Verge stanowisko Apple sugeruje jednak, że aktualizacja wpłynie wyłącznie na sposób działania trybu HDR. A to oznacza, że użytkownicy, którzy oczekują możliwie naturalnych zdjęć z iPhone'ów XS oraz XR, nadal mogą być rozczarowani. Zmiany mają się pojawić wraz z oprogramowaniem iOS 12.1. Już teraz trwają jego testy, a stabilna wersja trafi do użytkowników najprawdopodobniej w nadchodzących tygodniach.