Jak zamazać swój dom w Google Street View? Jest na to sposób
Przeglądając zdjęcia w Google Street View można natrafić niekiedy na zamazane budynki. Jednym z takich obiektów jest dom prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Google udostępnia nam narzędzia, dzięki którym każdy bez większych problemów może zamazać swoje miejsce zamieszkania.
15.08.2022 | aktual.: 15.08.2022 15:28
Google Street View umożliwia nam złożenie wniosku o zamazanie zdjęcia, jeśli wzbudza ono nasz niepokój. W przypadku ludzi twarze są rozmazywane automatycznie. Sprawa wygląda jednak inaczej w przypadku budynków.
Auto Google’a wykonuje panoramiczne fotografie wszystkich ulic, do których tylko uzyska dostęp, w tym znajdujących się tam nieruchomości. Zdjęcie domu może jednak niekiedy zostać uznane przez właściciela za naruszenie jego prywatności, zwłaszcza, jeśli dochodzi do nękania go ze strony internetowych prześladowców. Co zrobić, jeśli chcemy zatem rozmyć taką fotografię?
Jak zamazać swój dom w Google Street View?
Jeśli zamierzamy zamazać konkretny budynek, musimy odszukać jego adres w Google Maps, a następnie przejść do trybu Google Street View. Rozwijając pasek menu trzeba wybrać opcję "Zgłoś problem". Potem wystarczy zaznaczyć "Mój dom" w sekcji "Wyślij prośbę o zamazanie obrazu". W formularzu musimy podać powód, dlaczego zgłaszamy dane zdjęcie oraz wskazać o który budynek konkretnie chodzi.
Powodów może być kilka, w tym m.in. niewłaściwie umieszczony znacznik lokalizacji lub słaba jakość zdjęć. W ten sposób możemy zgłosić nie tylko swój dom, ale także osobę na zdjęciu lub tablice rejestracyjne samochodów.
Na koniec wystarczy nacisnąć przycisk "prześlij". O otrzymaniu zgłoszenia zostaniemy poinformowani za pośrednictwem podanego adresu e-mail. Po przeanalizowaniu prośby przez pracowników Google otrzymamy wiadomość o podjętej decyzji. W przypadku, gdyby nie była ona pozytywna, w odpowiedzi możemy np. zostać poproszeni o bardziej szczegółowe opisanie sprawy. Google nie wskazał niestety, ile czasu może zająć proces zamazywania fotografii.
Adam Gaafar, dziennikarz dobreprogramy.pl