Jaka przyszłość czeka Javę? Oracle nie chce kierować jej rozwojem
Od dawna słychać plotki o tym, że firma Oracle zamierza porzucić kierowanie rozwojem Javy. Dziś potwierdził je jeden z byłych pracowników. Na razie nie wiadomo kto i czy ktokolwiek przejmie opiekę nad platformą.
30.09.2015 18:32
Mimo że wytyczona została już droga prowadząca do wydania modułowej Javy 9, a w przyszłym miesiącu podczas konferencji JavaOne mamy dowiedzieć się więcej o Javie biznesowej (EE), Oracle przykłada do niej coraz mniejszą wagę. Widać to choćby po korespondencji czy tym, że na początku miesiąca zwolnieni zostali wszyscy ewangeliści promujący platformę. Grupa zapalonych entuzjastów i specjalistów dobrze znanych społeczności programistów przestała być w firmie Oracle potrzebna.
Właśnie taka osoba zdradziła, że w planach firmy Oracle nie ma już miejsca dla Javy. Kierująca jej rozwojem firma ma zamiar skupić się na usługach w chmurze i konkurować z takimi rozwiązaniami jak Salesforce, więc platforma w pewnym stopniu stała się niewygodna. Rozwiązania firmy Oracle będą bazować na WebLogic, którą firma zdobyła kupując BEA Systems. Kierując rozwojem Javy Oracle pośrednio przykłada się do… wspierania swoich konkurentów.
Informator twierdzi, że Oracle nie chce dzielić się swoimi innowacjami i nie życzy sobie, by inni pracowali nad Javą lub Javą EE. Program Java Community Process, dzięki któremu powstaje ustandaryzowana specyfikacja techniczna Javy, zostanie zepchnięty na boczny tor. Znani specjaliści, jak Arun Gupta, Nandini Ramani i Adam Messinger, także odchodzą z Oracle'a, ale trudno powiedzieć, czy miało to związek z planami ich byłego pracodawcy, czy po prostu z lepszą ofertą gdzieś indziej.
W wiadomości można przeczytać także, że pracownicy JCP wysyłają ostrzegawcze wiadomości do klientów firmy Oracle, korzystających z Javy w swoich produktach.
Od prawie dziewięciu lat Java jest otwartoźródłowa, więc jeśli chodzi o platformę i język, nie ma powodów do obaw o ich przyszłość. Problem w tym, że o ile wiele osób chętnie widziałoby Javę w rękach fundacji lub innej firmy, na przykład Red Hata, Oracle nie zamierza nikomu pomagać, ani współpracować z żadną Java Foundation. Prawdopodobnie nie zdecydowała o tym teraz. Warto przypomnieć, że Fundacja Apache zrezygnowała z członkostwa w JCP w 2011 roku powołując się na nadmierną kontrolę Oracle'a nad działaniami grupy.
Oracle nie komentuje sytuacji i zachowuje się, jak gdyby nic się nie działo. Podczas JavaOne przemawiać będą pracownicy tej firmy i wciąż aktualny jest plan rozwoju Javy 9, więc oficjalnie nic się nie zmienia.