Linux Foundation: MeeGo to siła nie do powstrzymania

Czy MeeGo czeka świetlana przyszłość? Zdaniem dyrektora Linux Foundation rozwijającej ten system, MeeGo jest siłą, której nie można powstrzymać.

24.05.2011 14:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Takimi przemyśleniami podzielił się Jim Zemlin, dyrektor wykonawczy Linux Foundation podczas konferencji MeeGo w San Francisco. Potencjał nowego systemu kryje się według twórców w tym, że jest on oparty na Linuksie. Zapewnia to pełną otwartość dla deweloperów, którzy nie będą w żaden sposób ograniczani - jak chociażby w takich platformach jak iOS czy Windows Phone 7. Programiści będą mogli więc tworzyć własne e-sklepy z aplikacjami, modyfikować interfejs użytkownika i dodawać nowe funkcje. Zemlin dodał, że Linux Foundation stawia na długofalowy rozwój MeeGo, co jest sprawdzoną metodą. Jako przykład podał Linuksa, który stopniowo zdobywa popularność wśród użytkowników. Zatem fundacja nie liczy na prędki sukces swojego systemu, a raczej powolne zdobywanie rynku.

Zdaniem Zemlina jedynie Linux ma szanse na konkurencję z wielkimi firmami takimi jak Apple, Google, Microsoft czy RIM. Pytanie tylko, czy MeeGo ma rzeczywiście szanse na zmierzenie się z takimi systemami jak Android albo iOS? Na przykładzie Windows Phone 7 widać jak trudno jest wprowadzić nowy produkt na rynek urządzeń mobilnych, by zainteresował on użytkowników. Pełna otwartość, którą tak zachwalano podczas konferencji w San Francisco może nie wystarczyć do sukcesu. W dużym stopniu będzie to zależało od decyzji producentów sprzętu, w tym Nokii, która ma w przyszłym roku wypuścić pierwsze smartfony z MeeGo. Ostatnio fińska firma jest jednak zainteresowana przede wszystkim współpracą z Microsoftem.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Komentarze (27)