macOS Sierra bez VPN PPTP. Czym go zastąpić?
macOS Sierra, którego premiera zbliża się wielkimi krokami, to nie tylko nowości. Z systemu zniknie możliwość łączenia się z VPN-ami przez protokół PPTP. Apple tłumaczy swoją decyzję względami bezpieczeństwa, z czym trudno polemizować, i poleca korzystanie z innych protokołów także na starszych wersjach systemu i na urządzeniach mobilnych.
28.08.2016 | aktual.: 29.08.2016 10:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W macOS Sierra została obsługa VPN-ów L2TP/IPSec, IKEv2/IPSec i Cisco IPSec. Ponadto Apple poleca korzystanie z SSL VPN w klientach innych firm. Poniżej przestawiam kilka programów, które mogą pomóc odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Są to klienty pozwalające nawiązać połączenie na podstawie własnej konfiguracji. W naszej bazie programów znajdziecie też sporo klientów VPN-ów konkretnych usług.
Shimo – jeśli PPTP jest niezbędne
Shimo to komercyjny klient VPN, najbardziej uniwersalny w tym zestawieniu. Program obsługuje połączenia CiscoVPN, OpenVPN PPTP, L2TP, IPSec, AnyConnect i SSH. Program importuje znalezione konfiguracje, pozwala ustawić różne reguły zachowania (nawiązanie połączenia po wejściu na stronę i tym podobne) i łatwo wprowadzać własne trasy.
Niestety Shimo nie jest dostępny za darmo. Wersję próbną znajdziecie w naszej bazie programów. Można z niej korzystać bez ograniczeń przez 30 dni.
Tunnelblick – OpenVPN za darmo
Tunnelblick Tunnelblick to otwarty klient OpenVPN, wyposażony w przejrzysty interfejs graficzny. Po zainstalowaniu programu wystarczy otworzyć plik .tblk, .ovpn lub .conf otrzymany od administratorów sieci. Program może oczywiście obsługiwać wiele konfiguracji, podtrzymywać połączenie, uruchamiać ponownie interfejs sieciowy po zakończeniu połączenia, kierować cały ruch przez wirtualną sieć, czyścić pamięć podręczną DNS przy nawiązaniu połączenia i tak dalej.
Tunnelblick może także zapamiętać dane logowania do wirtualnych sieci, w czym integruje się z systemowym Pękiem kluczy. Program jest otwarty i jeśli chodzi o OpenVPN obecnie to najlepszy wybór.
Viscosity – nieco ładniejszy OpenVPN
Viscosity to prosty klient OpenVPN, który pozwala nawiązać połączenia na podstawie dostarczonej konfiguracji lub wprowadzić dane ręcznie. Program jest intuicyjny i w pełni integruje się z systemem DNS-ów w macOS, dzięki czemu można korzystać z własnych serwerów nazw. Program pozwala korzystać z tokenów (PKCS#11), wielu połączeń na raz, OpenVPN-AS, serwerów proxy i oczywiście obsługuje IPv6. Do kontrolowania Viscosity można wykorzystać skrypty AppleScript, a ponadto można tworzyć pakiety do instalowania na firmowych komputerach.
Viscosity nie jest darmowy, ale jego cena jest bardzo przystępna w porównaniu do innych programów tego typu. Wersja próbna działa przez 30 dni.
VPN Tracker 365 – IPSec dla dużej firmy
VPN Tracker 365 to profesjonalny i dobrze zabezpieczony klient VPN, obsługujący protokół IPsec. Program pozwala łączyć się z sieciami firmowymi na podstawie dostarczonej konfiguracji i jest kompatybilny z kilkoma setkami bramek VPN, dla których ma automatyczne konfiguracje. Program obsługuje kilka wariantów szyfrowań AES i DES, zaś autoryzację można przeprowadzać z użyciem hasła (PSK), certyfikatów RSA X.509, tokentów RSA, SecurID, CryptoCard, PKI i podobnych, XAUTH oraz różnych kombinacji.
Z VPN Trackera 365 można korzystać z użyciem skrótów klawiszowych, skryptów automatyzujących różne zadania, ikonki w Docku lub rozwijanego menu w górnej belce systemu. Konfiguracje można eksportować i wdrażać na wielu komputerach w firmie, zarządzając licencjami i dostarczając pakiety instalacyjne pracownikom.
VPN Tracker 365 dostępny jest w abonamencie. Wersja próbna działa przez 30 dni.