Masz dowód w mObywatelu? W banku możesz mieć problem
Użytkownicy aplikacji mObywatel, którzy korzystają z mDowodu, zgodnie z prawem mogą posługiwać się elektronicznym dokumentem i powinien być on wszędzie respektowany. W praktyce okazuje się jednak, że mDowód w smartfonie nie zawsze ma taką samą "moc" jak plastikowy odpowiednik, a problemy mogą pojawić się w niektórych bankach.
Jak donosi serwis cashless.pl powołując się na sygnał od swojego czytelnika, elektroniczny mDowód na ekranie telefonu okazał się być niewystarczający, by założyć konto osobiste w jednym z banków. Co ciekawe, to najpewniej nie pojedynczy przypadek, bo jak wynika z materiału, podobne utrudnienia mogą spotkać klientów chcących realizować inne operacje w różnych bankach.
Serwis sprawdził stanowiska największych banków w Polsce i ustalił, że mDowód jest respektowany tak samo jak plastikowy dowód osobisty w bankach BNP Paribas, BOŚ, ING, mBank, Pekao, Santander, SGB oraz Velo.
Od reguły istnieją wyjątki. Credit Agricole podał, że mDowód jest respektowany tylko w przypadku dotychczasowych klientów, ale nowi muszą legitymować się plastikowym dokumentem. Alior Bank nie pozwala natomiast na identyfikację klientów mDowodem podczas podpisywania umowy na kredyt hipoteczny. Problemy z mDowodem pojawią się także w przypadku niektórych usług Banku Pocztowego oraz Citi Handlowego.
Dla klientów może być to spore zaskoczenie. Banki nierespektujące mDowodu w pełnym zakresie deklarują co prawda, że pracują nad zmianą tego stanu rzeczy, ale nie zmienia to faktu, że zgodnie z obecnymi przepisami elektroniczny dowód powinien już teraz mieć taką samą wartość i skuteczność jak plastikowy dowód osobisty i być respektowany między innymi właśnie w bankach czy u notariusza.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl
