Microsoft „lepszy” od Apple? Surface Book wystraszy majsterkowiczów
Niektórzy powiedzą, że tworząc nową generację urządzeńSurface Microsoft pozazdrościł Apple nowego pięknego MacBookaw całej rozciągłości – nie tylko w staraniach o spektakularnewzornictwo, ale też w staraniach o obrzydzenie życiamajsterkowiczom. Jeśli jednak spojrzymyna poprzednią generację Surface, zobaczymy, że niewiele sięzmieniło. Te urządzenia od początku projektowano jako„jednorazówki”. Znany z rozkręcania czego popadnie serwisiFixit przyjrzał się dokładnie nowemu Surface Bookowi, czylilaptopowi, który ma zastąpić tablet, który zastąpił kiedyślaptopa. O naprawach pogwarancyjnych nawet nie ma co myśleć,urządzenie otrzymało najniższą możliwą ocenę 1/10.
04.11.2015 | aktual.: 04.11.2015 13:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Inżynierowie projektujący SurfaceBooka musieli mieć sporo przytym zabawy. Ten sprzęt jest pułapką dla dłubiących – po jegorozłożeniu, złożenie z powrotem jest praktycznie niemożliwe. Naprzeszkodzie stoją przede wszystkim dziwaczne ułożenie i kształtpłyty głównej, który redaktorzy iFixit określili jakoprzypominający koszmarny klocek Tetrisa, oraz obfitość kleju,pokrywającego praktycznie wszystko, co można by pokryć. To, żenie wymienimy wlutowanych w płytę procesora i pamięci w tychczasach nie jest niczym szczególnie dziwnym, ale nawet próbawymiany akumulatora czy dysku SSD należy do czynności bardzotrudnych, nawet dla ekspertów.
Rozkręcając SurfaceBooka udało się odkryć kilka ciekawychrzeczy. I tak oto ekran nafaszerowany jest licznymi sensorami,wspierającymi mechanizm logowania Windows Hello – znajdziemy tunie tylko kamerę i mikrofon, ale też źródło podczerwieni ikamerę na podczerwień. System aktywnego chłodzenia przypomina to,co zastosowano w Surface Pro 4: dostajemy niewielki bezszczotkowywentylator, połączony z miedzianą płytą radiatora pojedynczymciepłowodem. *Trzeba sporo się napracować tylko po to, by usunąćz niego pył, miejmy nadzieję, że nigdy to nie będzie konieczne *–twierdzą redaktorzy iFixitu.
Na pewno nikt nie powinien dłubać w ekranie. Zespawany ze sobąszklany panel i wyświetlacz LCD jest trudny do usunięcia i wymiany.Całkiem nieźle za to wypada pojemność akumulatorów… aprzynajmniej tego w podstawie, jest to 51 Wh. Akumulator tabletu totylko 18 Wh, więc można się spodziewać, że w tym tabletowymtrybie SurfaceBook za długo nie popracuje, szczególnie żewyświetlacz o rozdzielczości 3000×2000pikseli musi sporo energii pochłaniać. Łączna pojemność,69 Wh, to nieco mniej niż w tegorocznym MacBooku Pro (74,9 Wh). Cociekawe, niemożliwe jest odłączenie wyświetlacza od podstawy, gdypoziom naładowania akumulatora spadnie poniżej pewnego punktu.
Cóż, taki dziś trend w konsumenckiej elektronice – to niejest sprzęt dla majsterkowiczów. Żadna firma nie chce, byśmyużywali takich produktów dłużej niż dwa lata, to prowadziłobytylko do spadku sprzedaży. Można się więc spodziewać, że nawetna gwarancji oddane do naprawy SurfaceBooki będą po prostuwymieniane na nowe. Jak komuś to nie odpowiada, to przecież zawszemoże poszukać sobie klasycznego Thinkpada z serii T400, któregorozkręcanie jest prawdziwą przyjemnością.
Zainteresowanych szczegółowymi informacjami o „wnętrznościach” SurfaceBooka zapraszamy na strony iFixit.