Microsoft zabrał głos w sprawie awarii. Podjęto "środki łagodzące"

W piątek wiele firm na całym świecie doświadczyło paraliżu swojej działalności z powodu przerwy w dostępie do niektórych usług oferowanych przez Microsoft. Gigant technologiczny z siedzibą w Stanach Zjednoczonych poinformował o podjęciu "środków łagodzących" w celu zaradzenia problemowi, który spowodował globalne zakłócenia.

Microsoft chce skanować komputery w poszukiwaniu przestarzałego pakietu Office
Microsoft chce skanować komputery w poszukiwaniu przestarzałego pakietu Office
Źródło zdjęć: © Getty Images | SOPA Images
oprac. KMO

19.07.2024 11:37

Zakłócenia, które wystąpiły 19 lipca 2024 r. obejmowały uziemienie linii lotniczych, zawieszenie przejazdów pociągów, problemy z telekomunikacją oraz zakłócenia na giełdzie. Wiele firm, od Australii po Stany Zjednoczone, zgłosiło awarie w ciągu ostatnich kilku godzin. Awaria nie ominęła także Europy, gdzie również odnotowano wiele incydentów.

Globalna awaria technologiczna

Według informacji przekazanych przez agencję Reutera, która powołała się na brytyjskie źródło rządowe, globalna awaria IT nie jest traktowana jako kwestia bezpieczeństwa związana z cyberbezpieczeństwem.

Biuro australijskiej koordynatorki ds. bezpieczeństwa cybernetycznego, Michelle McGuinness, przekazało, że "nie ma informacji sugerujących, że jest to incydent związany z bezpieczeństwem cybernetycznym".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Centrum administracji usług Microsoft wydało komunikat, w którym informuje, że użytkownicy mogą doświadczać problemów z dostępem do różnych aplikacji i usług, w tym m.in. do Microsoft Teams, Microsoft Fabric oraz centrum administracyjnego usługi Microsoft 365. Firma zapewniła, że podejmuje działania naprawcze w celu zaradzenia problemowi.

Microsoft wskazał jako wstępną przyczynę problemu zmianę konfiguracji na Azure, która jest platformą chmurową. Ta zmiana miała spowodować "przerwę w komunikacji między zasobami pamięci masowej i obliczeniowymi, czego skutkiem były awarie łączności wpływające na podrzędne usługi Microsoft 365 zależne od tych połączeń".

Media informują, że problemy w australijskiej sieci mogły być związane z aktualizacją oprogramowania CrowdStrike, które ma na celu ochronę przed cyberatakami.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)