Mozilla testuje Binga w Firefoxie. Google może przestać być domyślną wyszukiwarką
Mozilla testuje Binga w Firefoxie jako domyślną wyszukiwarkę w przeglądarce dla niewielkiej części swoich użytkowników. Ci zastanawiają się, czy są to zwykłe testy, czy też strategiczna zmiana, która może przyczynić się do zerwania współpracy z Google i porozumienia między Mozillą a Microsoftem.
Mozilla na swojej stronie wsparcia technicznego testuje pewne rozwiązania w ramach optymalizacji korzystania z Firefoxa. We wrześniu rozpoczął się nowy test, polegający na wykorzystaniu w przeglądarce wyszukiwarki Microsoft Bing. Na chwilę obecną został on uruchomiony na 1 proc. całkowitej bazy użytkowników desktopowej wersji Firefoxa.
Przeglądarka Mozilli jest wyposażona w Google Search jako domyślną wyszukiwarkę w większości regionów świata. Latem ubiegłego roku Mozilla przedłużyła umowę z Google o kolejne trzy lata, dzięki czemu wyszukiwarka będzie domyślnie dostępna w Firefoksie do sierpnia 2023 roku.
Choć każdy użytkownik może bez problemu zainstalować i korzystać z dowolnej z alternatywnych wyszukiwarek, szczególne znaczenie ma temat standardowej wyszukiwarki. W zasadzie dlatego, że finansowanie często w dużej mierze zależy właśnie od niej.
W przypadku Firefoxa, wynagrodzenie za włączenie Google Search jako standardowej wyszukiwarki stanowiło 88 proc. całkowitego przychodu Mozilli w 2019 roku. Chociaż nie ma oficjalnych danych, wewnętrzne przecieki ujawniły, że Google płaci od 400 do 450 milionów dolarów rocznie w ramach współpracy.