Można zarobić nawet 50 tys. zł. Trzeba mieć doświadczenie
Sporo emocji wzbudza wieść o tym, że w ofertach pracy dochodzi do łamania granicy 50 tys. zł. Ma to spory efekt psychologiczny i działa jak magnes na ludzi zainteresowanych branżą IT. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że rozchwytywani są przede wszystkim doświadczeni specjaliści.
Rośnie popyt na specjalistów z rynku IT. Wysokie zainteresowanie widać m.in. ze strony banków oraz podmiotów związanych z eCommerce. Przedstawiciele the:Protocol wyjaśniają w ramach zestawienia "Protokół rynku pracy IT Q3 2022", że propozycje dla wykwalifikowanych ekspertów przypominają bezwzględny wyścig po seniorów.
Piotr Trzmiel, Head of Growth zaznacza, iż wynagrodzenie na poziomie 50 tys. zł to najwyższa kwota, jaką udało się odnotować w minionym kwartale na platformie rekrutacyjnej the:Protocol. Niewątpliwie jest to psychologiczna bariera i co ciekawe, rozbiła ją polska spółka z siedzibą w Polsce, która szukała Principal Python Developera. Dlaczego warto to podkreślać? Ponieważ oferty pracy z wynagrodzeniem powyżej 45 tys. zł w większości pochodzą od spółek zagranicznych.
50 tys. zł brutto miesięcznie na umowie o pracę w hybrydowym modelu brzmi naprawdę atrakcyjnie. Oczywiście nie brakuje odrobinę mniej imponujących przykładów, które większość ludzi nadal uzna za interesujące. Warto wspomnieć chociażby o tym, że specjaliści UX i UI ewidentnie są cenieni, co dostrzegli przedstawiciele the:Protocol.
W minionym kwartale dało się odczuć wyraźny wzrost liczby ofert z kategorii UX/UI. Widełki wynagrodzeń zamykały się w granicach od 6 tys. zł do 35 tys. zł brutto na etacie. Jak się łatwo domyślić, to nie juniorzy są rozchwytywani, ale seniorzy i mid developerzy. Duże zainteresowanie występuję m.in. w instytucjach branży finansowej.
Niestety stanowiska dla juniorów często wiążą się z wyższą konkurencją i trzeba się zdecydowanie bardziej wyróżniać. Wtedy wartość w CV mają nawet pojedyncze zlecenia dla małych firm oraz doświadczenie przy projektach non-profit. Liczy się również oznaka tego, że dana osoba ma w sobie wyraźne zainteresowanie dalszym zdobywaniem wiedzy. Wszystko to może wspomóc dobry start kariery w IT.
Marcin Hołowacz, dziennikarz dobreprogramy.pl