Nokia w końcu zaprezentowała tablet, a także duży smartfon i nowe Ashe
W stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich właśnie zakończyła się konferencja Nokia World. Prawdopodobnie jest to już ostatnie wydarzenie z tej serii, które Nokia prowadziła niezależnie, pod szyldem własnym, a nie Microsoftu. I widać, że Finowie nie chcą stracić ani chwili — ciekawych nowości nie brakuje.
22.10.2013 | aktual.: 23.10.2013 09:05
Do linii Asha dołączą kolejne 3 modele — 500 z ekranem o przekądnej 2,8 cala i 2-megapikselowym aparatem, 502 z ekranem 3-calowym i aparatem 5 Mpix z lampą doświetlającą i 503, podobną do 502, ale obsługującą 3G i pokrytą Gorilla Glass. Urządzenia te, podobnie jak Asha 501, wyposażone zostały w społecznościowy FastLine. Ponadto, telefony mają ciekawą możliwość szybkiego udostępniania zdjęć i będą dostępne w wariancie Dual-SIM z technologią EasySwap, pozwalającą zmieniać karty bez ponownego uruchamiania telefonu. Warto też zwrócić uwagę na ciekawe wykończenie urządzeń. Kosztować mają kolejno 69, 89 i 99 dolarów.
Jeśli zaś chodzi o Windows Phone, Nokia zaprezentowała największy do tej pory smartfon z tym systemem — Lumię 1520 — oraz jej tańszy odpowiednik — model 1320. Lumia 1520 została wyposażona w ekran o przekątnej mierzącej aż 6 cali, zdolny pokazać obraz o rozdzielczości 1080p o bardzo dobrej jakości i z głęboką czernią. Jest to także pierwsza Lumia z układem Snapdragon 800 Qualcomma, taktowany z częstotliwością 2,26 GHz, oraz 2 GB RAM-u. Bateria ma pojemność 3400 mAh i można ją ładować bezprzewodowo, nie zabrakło obsługi LTE. Projekt obudowy nie odcina się od tradycji Lumii — nadal jest to jednoczęściowa konstrukcja z kolorowego poliwęglanu, wyglądająca jak duża Lumia 720. Smartfon ma 86 mm grubości i waży 209 gramów. Nokia zaprojektowała także okładkę ochronną, która może zamienić się w stojak dla urządzenia. Niestety nie ma ona możliwości kontrolowania ekranu.
Model 1320 również jest ogromny, ale zostały tu zastosowane niższej klasy komponenty: ekran o rozdzielczości 720p, Snapdragon 400, 1 GB RAM-u i 5-megapikselowy aparat. 1520 kosztować ma 749 dolarów i pojawi się w Stanach Zjednoczonych, Francji, Wielkiej Brytanii, Hongkongu, Chinach, Niemczech i Singapurze przed końcem roku. 1320, kosztująca 399 dolarów, zadebiutuje w Chinach i Wietnamie.
Na koniec urządzenie, na które czekali miłośnicy Nokii — 10,1-calowy tablet Lumia 2520. Urządzenie działa pod kontrolą systemu Windows RT i może spokojnie konkurować z Surface Microsoftu. Dizajn nawiązuje do tradycji Lumii, możemy więc oczekiwać żywych kolorów i solidnej obudowy. Ekran o rozdzielczości 1920×1080 przez pierwszych recenzentów został określony jako prawdopodobnie najlepszy, jaki do tej pory widzieli w tablecie. Pod nim znajdziemy 4-rdzeniowego Smapdragona 800, taktowanego z częstotliwością 2,2 GHz. Na baterii urządzenie ma pracować około 11 godzin.
Do tabletu dokupić można bardzo sprytnie zaprojektowany futerał, będący jednocześnie stojakiem, klawiaturą z touchpadem i dodatkową baterią, zapewniającą 5 godzin pracy.
Podczas konferencji wystąpił także Jan Koum, CEO jednego z partnerów Nokii — WhatsApp. Poinformował on, że aplikacja przeznaczona do komunikacji rejestruje 350 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie — o 50 milionów więcej, niż w sierpniu. Wśród nich posiadacze urządzeń Nokii (Asha, Lumia lub modele z Symbianem) stanowią 7 milionów.
