Nowe aplikacje fotograficzne Google: selfie, komiks i cofanie filmów

Fotografia mobilna to nie tylko robienie zdjęć na serwisy społecznościowe. Potencjał urządzenia z niezłą mocą obliczeniową, stałym połączeniem z Internetem i niezłym aparatem jest dużo większy. Google przedstawił 3 eksperymentalne aplikacje, które mogą wykorzystać zdjęcia i filmy kręcone smartfonem.

Nowe aplikacje fotograficzne Google: selfie, komiks i cofanie filmów

12.12.2017 | aktual.: 12.12.2017 12:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Aplikacje opisane poniżej zostały nazwane appsperiments. Na razie otrzymaliśmy 3 aplikacje, ale to dopiero początek rozwijania użytecznych narzędzi na bazie eksperymentalnych rozwiązań. Google zakłada, że niebawem nasze smartfony będą pomostem między aparatem fotograficznym i SI rozpoznającym obiekty oraz przeprowadzającymi analizę semantyczną zdjęć.

Storyboard

Storyboard to aplikacja dostępna dla Androida. Z jej pomocą można przerobić dowolny film na jednostronicowy komiks… a w zasadzie aplikacja zrobi to za nas sama. Użytkownik musi jedynie nagrać film, a następnie załadować go do aplikacji. Jeśli wybór klatek nam nie odpowiada, można ewentualnie „odświeżyć” widok, by algorytmy wybrały inne klatki. Na koniec można wybrać jeden z sześciu stylów graficznych.

Gdyby można było jeszcze w tej aplikacji dodawać dymki z wypowiedziami postaci, mogłaby spokojnie posłużyć jako samodzielne narzędzie do tworzenia krótkich komiksów. Być może doczekamy się i tego.

Scrubbies

Scrubbies to aplikacja dla iOS-a, która pozwala łatwo manipulować prędkością i „kierunkiem” filmów, by uzyskać dynamiczne efekty, podkreślić istotne momenty albo przygotować zabawne pętle. Edycja przypomina scratchowanie, wykonywane przez DJ-a.

SelfissimoSelfissimo to aplikacja do automatycznego robienia selfie, gdy tylko przestaniemy się ruszać (lub poruszać smartfonem). Aplikacja robi tylko czarno-białe zdjęcia i zachęca fotografowaną osobę do pozowania.

W aplikacji można zapisać całą sesję, która będzie stylizowana na stykówkę z analogowej kliszy, lub tylko pojedyncze zdjęcia.

Naszym faworytem jest Storyboard, a Wam która podoba się najbardziej?

Programy

Zobacz więcej
Komentarze (9)