Odebrałeś taki telefon? Policja radzi - natychmiast się rozłącz
Oszustwa telefoniczne to w ostatnim czasie prawdziwa plaga. Policja ostrzega przed kolejną falą ataków, która dotyka kolejnych mieszkańców Polski. Udawany pracownik banku prosi ofiarę o pobranie aplikacji, a potem jest już za późno.
28.02.2023 20:01
Cyberprzestępcy chętnie wykorzystują telefon do drenowania kont swoich ofiar. Popularne ostatnio stają się ataki, w trakcie których oszuści podszywają się pod pracowników banku. Niedawno opisywaliśmy historię naszej czytelniczki, do której zadzwonił człowiek, udając pracownika PKO Banku Polskiego. Teraz o podobnych działaniach informuje policja.
Głównym narzędziem, z którego korzystają oszuści, przed którymi ostrzega policja, jest aplikacja do zdalnej obsługi pulpitu. Jakiś czas temu dużą popularnością cieszyło się tego typu oprogramowanie stosowane na komputerach, teraz oszuści preferują aplikacje mobilne. Strategia działania często bywa podobna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje policja, oszustwo zaczyna się od tego, że przestępca, podszywający się pod pracownika banku, informuje o tym, że środki na koncie są zagrożone. Zgodnie z przekazywanymi przez niego informacjami, konieczne jest szybkie podjęcie działań w celu ochrony pieniędzy. W tym celu ma pomóc zainstalowanie specjalnej aplikacji.
Na tym etapie oszust zachęca do pobrania oprogramowania do zdalnej obsługi pulpitu. Mówimy tu o legalnej aplikacji, która jest powszechnie wykorzystywana. Przestępcy oferują pomoc, są w stanie prowadzić rozmowę nawet w kilku językach. Jak informuje policja, ofiarami oszustw padają z tego względu także obywatele Ukrainy.
KWP w Gorzowie poinformowała, że w poniedziałek 27 lutego oszuści okradli dwie osoby. Jedna z nich straciła blisko 9 tys. zł, druga - ponad 11 tys. zł. Nie opisano szczegółów dotyczących przestępstwa, ale łatwo się domyślić, że po zainstalowaniu aplikacji do zdalnej obsługi urządzenia, oszuści musieli zachęcić do zalogowania się do bankowości mobilnej, a stąd już prosta droga do opróżnienia konta.
Policja zaleca najprostszy sposób ochrony przed tego rodzaju praktykami. Najlepiej jest się rozłączyć od razu, gdy będziemy mieć jakiekolwiek podejrzenia co do zaistniałej sytuacji. Sygnałem alarmowym powinna być dla nas zawsze propozycja pobrania jakiejkolwiek aplikacji lub przekazanie danych wrażliwych, takich jak hasło do bankowości mobilnej lub numer karty płatniczej. Warto też czytać, jakie płatności zatwierdzamy w aplikacji.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl