Ogromna awaria Polsat Box Go. Serwery padły w kluczowej chwili

Aplikacja Polsat Box Go rozwścieczyła kibiców. 13 września ok. godziny 21:00 po prostu przestała działać. Pewnie nikt nie czułby się tym faktem nadmiernie poruszony, gdyby nie fakt, że właśnie wtedy rozpoczynał się mecz Bayern - Barcelona w Lidze Mistrzów.

Robert Lewandowski znów w Monachium. Nie każdy mógł to zobaczyć
Robert Lewandowski znów w Monachium. Nie każdy mógł to zobaczyć
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/RONALD WITTEK

14.09.2022 | aktual.: 14.09.2022 08:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Robert Lewandowski w FC Barcelonie w znacznym stopniu zwiększył zainteresowanie polskich kibiców meczami katalońskiego klubu. Dotyczy to zarówno meczów rozgrywanych w ramach La Liga, jak i w europejskich pucharach. 13 września o 21:00 rozgrywał się mecz wysokiej wagi. FC Barcelona odwiedziła Monachium, by zmierzyć się tam z Bayernem, byłym klubem Lewandowskiego.

Problem w tym, że wielu kibiców w Polsce mogło o tym meczu co najwyżej poczytać na Twitterze. Aplikacja Polsat Box Go przestała działać mniej więcej na początku spotkania, a problemy trwały aż do jego końca. "Nastąpił wewnętrzny błąd serwera", "Serwer napotkał niespodziewane problemy", "Coś poszło nie tak" - takie plansze wyświetlały się tym, którzy chcieli obejrzeć mecz w aplikacji Polsatu.

Prawdopodobnie zainteresowanie powrotem Roberta Lewandowskiego na Allianz Arenę przerosło Polsat na tyle, że firma nie była w stanie zrobić niczego, by umożliwić obejrzenie meczu. Oliwy do ognia dolały jednak social media Polsatu Sport.

Na koncie twitterowym stacji regularnie pojawiały się wpisy dotyczące trwającego spotkania. Kibice nie byli zachwyceni tym, że ignorowany jest fakt usterki, z którą muszą się mierzyć, a jedyne, na co mogli liczyć, to oglądanie skrótów kluczowych sytuacji z meczu między hiszpańską a niemiecką drużyną. Komentarze mówią same za siebie

Część kibiców informowała na Twitterze, że końcówkę meczu mogli obejrzeć w ramach darmowej transmisji w serwisie Polsat Box Go. Nie wiadomo jednak, czy było to celowe działanie, czy też efekt błędu - w końcu usługa nie działała każdemu.

"Przepraszamy za utrudnienia. Weryfikujemy sytuację"

Polsat nie wyszedł naprzeciw problemom w zbyt otwarty sposób. Konto twitterowe @Polsat_Box nie opublikowało wpisu, w którym wyjaśniałoby sytuację. Zamiast tego pojawiło się wiele odpowiedzi na skargi kibiców w komentarzach pod ich tweetami. Stąd wiemy, że reklamacje w sprawie awarii Polsat Box Go można kierować na adres pomoc@polsatboxgo.pl. Dla wielu to pewnie marne pocieszenie, ale są być może szanse, że firma zwróci pieniądze za miesiąc korzystania z usługi (koszt dostępu do niej wynosi 40 zł).

Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Komentarze (23)