Pies przyszłości: kopniak mu niestraszny i nie potrzebuje jedzenia, ani nawet głowy

Psy są towarzyszami ludzi od zarania dziejów i wiele osób nie wyobraża sobie życia bez ukochanego czworonoga przy boku. Śmierć ulubionego pupila to rodzinny dramat. Nie da się go zastąpić. Trwają jednak prace nad zautomatyzowanymi zwierzakami i postępy Boston Dynamics w tej dziedzinie robią ogromne wrażenie. Maszyny firmy, udające zwierzęta, poruszają się niezwykle realistycznie. Brakuje im tylko sztucznej inteligencji.

Pies przyszłości: kopniak mu niestraszny i nie potrzebuje jedzenia, ani nawet głowy

10.02.2015 13:20

Introducing Spot Classic (previously Spot)

Najnowszy model zespołu, wabiący się Spot, prezentuje w akcji usprawnione wersje konstrukcji elektronicznych, nad którymi pracowano już dawno. To niezwykle stabilna maszyna, w ruchu do pomylenia z prawdziwym psem. Przy patrzeniu na robota z daleka, tak naprawdę wyłącznie brak głowy umożliwia zorientowanie się, że w oddali biegnie napędzany prądem model. Zaawansowany system silniczków oraz projekt podpatrzony od samej natury dały zadziwiający efekt, także psychologiczny. Fragment prezentacji machiny, w którym jeden z twórców mocno ją kopie, a ta słania się na nogach, lecz nie upada, robi niemały szum w sieciach społecznościowych. Ludzie zastanawiają się czy to czasem nie podpada pod okrucieństwo wobec zwierząt. Elektronicznych, ale zwierząt...

Spot domyślnie ma być obsługiwany smartfonem. Za utrzymanie się na podpatrzonych u zwykłych psów łapach odpowiada jednostka centralna, sterująca skomplikowanym systemem hydraulicznym. Na bieżąco analizuje ułożenie korpusu, szybko wprowadzając poprawki i tak żadna standardowa górka, ani schody, nie są dla e-psiaka przeszkodą. Robot waży ponad 72 kilogramy, więc w przypadku upadku miałoby się co uszkodzić. W miejsce głowy ma czujniki, pozwalające orientować mu się w trenie. Rzecz jasna to wbrew pozorom wcale nie zabawka, szykowana do wysłania do sklepów po krótkim okresie testów. Boston Dynamics siedzi mocno w kieszeni u agencji rządowych (DARPA, program RCTA), więc roboty powstają przede wszystkim z myślą o celach wojskowych.

Niejednemu zapewne do głowy przyszły kroczące konstrukcje z gier Metal Gear Solid. To nie taka odległa przyszłość, jak się zdawało. Bostończycy zdążyli już z powodzeniem skonstruować mechanicznego geparda, czyli najszybszego robota na świecie, modele chodzące po ścianach czy zmechanizowanego nosorożca (widać go przez chwilę na filmie powyżej). Oczywiście nie jest im również obca wizja sztucznych ludzi, a robot Atlas to wyłącznie jeden z wielu rozwijanych stale projektów. Ciekawe, co konstruktorzy mają jeszcze w zanadrzu, co trzymają z dala od ciekawskich, ludzkich oczu... Macie typy?

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)