Próbował przemycić 450 dysków SSD. Przykleił je taśmą do brzucha
Przemyt podzespołów komputerowych na chińskiej granicy nadal kwitnie. Chińska służba celna zatrzymała mężczyznę, którzy chciał nielegalnie przewieźć 450 dysków SSD - przemytnik przykleił sobie nośniki do brzucha.
07.07.2023 | aktual.: 07.07.2023 20:45
Przemyt z Makau lub Hongkongu to coraz powszechniejszy proceder, który zachęca także handlarzy podzespołami komputerowymi – ukrycie sprzętu pozwala uniknąć opłaty celnej, która jest pobierana za transport sprzętu.
Okazuje się, że taki przemyt nie zawsze idzie po myśli przestępców i często są wyłapywani przez celników. Podobna historia została opisana przez serwis HKEPC.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przemycał 450 dysków SSD przyklejonych do brzucha
Chińscy celnicy zatrzymali mężczyznę, który próbował przemycić dyski SSD z Makau do Zhuhai przez port Gongbei. Sposobem miało być przyklejenie dysków do brzucha i schowanie ich pod luźną koszulą. Sposób okazał się nietrafiony, bo dziwny ubiór od razu przyciągnął uwagę chińskich służb.
Mężczyzna okazał się przemytnikiem. Podczas kontroli osobistej ujawniono 450 dysków SSD M.2, których wartość oszacowano na 258 tysięcy dolarów Hongkongu, czyli równowartość około 136 tysięcy złotych (jeden dysk był warty około 300 złotych, więc mówimy o modelach ze średniej półki).
Mężczyzna został zatrzymany w celu zbadania sprawy. Przemyt w Chinach może być klasyfikowany jako przestępstwo, więc przemytnik, wedle obowiązującego prawa, może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
Przemyt podzespołów komputerowych nadal kwitnie
Warto wspomnieć, że to nie pierwszy przypadek, gdy przemytnicy próbują nielegalnie przewieźć przez granicę podzespołu komputerowe. Pomysłowość przestępców nie zna granic.
Jakiś czas temu zatrzymano mężczyzn przemycających procesory przyklejone do łydki, zaś innym układy przyklejono taśmą do brzucha. Prawdziwym hitem jest jednak kobieta, która ukryła procesory w sztucznym brzuchu ciążowym.
Podobnych przypadków zapewne będzie coraz więcej. Przemytnicy próbują w ten sposób ominąć chińskie cło, które jest nakładane na towary przewożone do kraju. Sposób na większy zarobek nie zawsze jest idealny, a podróżujący są wyłapywani przez celników.
Paweł Maziarz, dziennikarz dobreprogramy.pl