Producenci odnawiają RAM. Sprzedają używany sprzęt jako nowy

Rynek pamięci RAM przechodzi kryzys, a ceny modułów są coraz niższe. Jak informuje firma analityczna TrendForce, niektórzy producenci mają kombinować z odnawianiem starych, serwerowych kości i sprzedawaniem ich jako nowe konsumenckie moduły. To zła informacja także dla klientów.

Na rynku pojawia się coraz więcej odnawianych pamięci RAM
Na rynku pojawia się coraz więcej odnawianych pamięci RAM
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Paweł Maziarz

Analitycy z firmy TrendForce informują o zmianach na rynku pamięci RAM. W ostatnim czasie obserwujemy spore obniżki cen pamięci. Przeceny to dobra informacja dla klientów, ale katastrofa dla producentów - firmy otrzymują mniejsze wynagrodzenie za sprzęt, a do tego mają zapasy niesprzedanych, zalegających chipów.

Producenci mają reagować na niesprzyjającą sytuację na rynku. Fabryki ograniczyły produkcję układów, co powinno zmniejszyć podaż pamięci i ustabilizować ceny sprzętu. Strategia może nie dać wymiernego efektu, bo niektóre firmy zaczęły kombinować z wprowadzaniem na rynek gorszych, odnawianych produktów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odnawiają stare pamięci RAM

Według obserwacji analityków, producenci mają skupować używane moduły pamięci DDR4 (głównie z układami firm SK Hynix i Samsung) z serwerów, demontować układy pamięci i ponownie stosować je w nowych modułach z segmentu konsumenckiego.

TrendForce alarmuje, że praktyka odnawiania starych pamięci staje się coraz popularniejsza wśród niektórych firm. Serwerownie coraz częściej przesiadają się z pamięci DDR4 na DDR5, więc na rynku pojawia się coraz większa ilość używanych modułów. Efekt jest taki, że przetwarzanie starych modułów staje się opłacalnym przedsięwzięciem dla producentów sprzętu.

Producenci coraz częściej wprowadzają na rynek odnawiane pamięci RAM
Producenci coraz częściej wprowadzają na rynek odnawiane pamięci RAM© TrendForce

Kupowanie odnawianych pamięci może być ryzykowne dla klientów. W rzeczywistości otrzymujemy używany sprzęt, którego trwałość jest gorsza od fabrycznie nowego produktu. Przy zakupie ryzykujemy swoimi pieniędzmi, bo tak naprawdę nie wiadomo, jak długo taki będzie pracował bez wystąpienia awarii. Problem w tym, że odnawiany sprzęt nie jest w żaden sposób oznaczony i tak naprawdę nie wiemy czy kupujemy nowe pamięci, czy odświeżone kostki już wcześniej pracujące pewien czas w serwerze.

Paweł Maziarz, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (65)