Rosyjska narracja uderza w Polskę. Zwalają na nas winę za swoje "niepowodzenie"
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed nową fałszywą narracją propagandowego aparatu Kremla, według której Polska i NATO miałyby brać udział w działaniach zbrojnych w Ukrainie. Jak podaje RCB, jest to próba "uzasadniania" niepowodzeń rosyjskiej armii wobec ukraińskiej ofensywy.
24.09.2022 18:49
Internet od czasu wybuchu wojny w Ukrainie stał się jednym z frontów, na którym działają trolle opłacani przez Federację Rosyjską. Dezinformację szerzyli za pośrednictwem różnych serwisów społecznościowych takich jak Facebook czy Twitter. Wraz z postępem konfliktu zbrojnego i niepowodzeniami rosyjskiej armii, pojawiają się kolejne fake newsy, tym razem uderzające w Polskę i NATO – o czym donosi Rządowe Centrum Bezpieczeństwa na Twitterze.
"Aparat propagandowy Kremla wysuwa fałszywe oskarżenia pod adresem Polski, NATO o udział w działaniach zbrojnych w Ukrainie. Dąży do fałszywego "uzasadnienia" niepowodzeń rosyjskiej armii wobec ukraińskiej kontrofensywy" – czytamy w komunikacie. Podano w nim również cztery główne fałszywe informacje, na których opiera się propagandowa narracja Rosji. Możemy w nich przeczytać, że:
- Polscy najemnicy to znacząca siła walcząca po stronie Ukrainy. Opanowali Donbas.
- Liczba najemników zagranicznych z Polski w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy pod Swiatohirskiem przewyższa liczbę obywateli Ukrainy.
- Najemnicy ze Stanów Zjednoczonych, Polski, Francji, Niemiec, Holandii i innych krajów walczą w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy w okolicach Chersonia.
- Za udaną ukraińską ofensywę odpowiadają zagraniczni najemnicy, w tym Polacy; bez nich Kijów nie mógłby niczego osiągnąć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystkie powyższe przykłady są oczywistą mistyfikacją mającą na celu zdyskredytowanie Sił Zbrojnych Ukrainy. Jak widać rosyjska propaganda uderza nie tylko w Polskę, ale również w kilka innych krajów należących do NATO. "Weryfikuj informacje i nie daj sobą manipulować" – apeluje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa
Konrad Siwik, dziennikarz dobreprogramy.pl