Sezon burzowy w pełni. Jak zabezpieczyć komputer?
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że w pierwszych dniach lipca straż pożarna odnotowała ponad 1100 interwencji związanych z usuwaniem skutków burzy. W wyniku awarii energetycznych około 8,5 tysiąca odbiorców pozostawało bez prądu. Nad Polską przeszedł wtedy front burzowy.
03.07.2019 17:20
Skutki gwałtownych zmian pogody jak ulewy, huragany, gradobicia i silne burze z piorunami mogą być zgubne dla twoich urządzeń elektronicznych. Jak ochronić sprzęt przed zniszczeniem?
Burze w Polsce
W Polsce aż 70% wyładowań atmosferycznych występuje w okresie wakacyjnym, przy czym sezon burzowy rozpoczyna się już w kwietniu i trwa nawet do końca września. Gwałtowne zmiany pogody częściej występują na południu Polski – w szczególności na Podhalu i w Bieszczadach.
Warto zauważyć, że burze niosą nie tylko szkody, które widać gołym okiem (np. zerwane dachy, połamane drzewa), ale niszczą także m.in. stacje transformatorowe, rurociągi oraz kable łączności. Silne wyładowania są przyczyną około 800 do nawet 1100 pożarów w ciągu roku.
Wszystko z powodu ogromnego natężenia prądu w błyskawicy, które może wynosić aż 20 000 A. Żarówka 75-watowa pobiera prąd o natężeniu 1/3 A, telefony są zwykle ładowane prądem o natężeniu 2 A. Prąd rozruchowy akumulatora samochodowego to mniej niż 1000 A.
Zagrożenie dla sprzętu
Opisywane zjawiska pogodowe to niebezpieczeństwo także dla sprzętów elektronicznych, które masz w domu – wyładowywane promieniowanie elektromagnetyczne ma tak duże natężenie i szeroki zakres częstotliwości, że gdy nastąpi w niedużej odległości od urządzenia, może je uszkodzić. Sprzęt nie musi być podłączony do zasilania.
– „W Polsce wciąż najbardziej rozpowszechnioną metodą ochrony przed wyładowaniami atmosferycznymi są piorunochrony. Prawidłowo zainstalowane oczywiście zabezpieczają budynek przed przeniknięciem wyładowania do jego wnętrza. Jednak warto pamiętać, że ilość energii w błyskawicy, która uderzy w budynek albo w jego pobliżu i tak może uszkodzić wrażliwy sprzęt elektroniczny” – mówi Mirosław Pisaniec, Channel Manager w Schneider Electric.
Kompleksowa ochrona
Aby jak najlepiej ochronić sprzęt przed skutkami gwałtownych wyładowań atmosferycznych, należy działać kompleksowo – nie tylko bazować na piorunochronach, ale zadbać także o bezpieczeństwo sprzętu elektronicznego i danych. Tutaj najlepiej sprawdzi się profesjonalne urządzenia antyprzepięciowe.
– „Na silne wyładowania najbardziej podatne są komputery, które mogą zostać uszkodzone nawet na skutek niewielkich skoków napięcia. Przy tym, procesy zabezpieczeń są stosunkowo proste – wystarczy odpowiednia listwa przeciwprzepięciowa, która znormalizuje napięcie o niebezpiecznej dla sprzętu wysokości do bezpiecznego poziomu” – wyjaśnia Mirosław Pisaniec.
W polskich domach oprócz listw antyprzepięciowych coraz częściej pojawiają się także UPS-y – wpływ na ten trend ma w dużej mierze rozwój produktów typu „smart home”. Wzrasta świadomość, że przy wyborze inteligentnych rozwiązań do domu, zasilanie gwarantowane jest koniecznością, bo od kondycji sterowników zależy zarządzanie całym domem. UPS-y o niedużych mocach będą w stanie zabezpieczyć w trakcie krótkich przerw w zasilaniu router bez utraty podstawowych ustawień.
Według prognoz Gartnera już za 3 lata w typowym gospodarstwie domowym może być nawet 500 urządzeń podłączonych do sieci. W tym czasie z pewnością liczba gwałtownych zjawisk atmosferycznych wzrośnie. Te dwa trendy pokazują, że musimy jak najszybciej zacząć myśleć o odpowiednim zabezpieczeniu sprzętu.