Sprawdzamy jakość dźwięku serwisów z muzyką – czy płatne oznacza lepsze?
Pod pojęciem „sklepu z muzyką cyfrową” kryje się wielerozwiązań. To zarówno serwisy udostępniające strumieniowaneutwory, jak i bardziej tradycyjne formy, gdzie zachowana jestklasyczna relacja pomiędzy oferowanym produktem (np. utwórmuzyczny) a jednostkową ceną. Oczywiście można się też zzałożoną tezą nie zgodzić i uznać streamingowe serwisy tylko iwyłącznie za współczesne stacje radiowe, a płacony w nichabonament za tożsamy z tym, jaki płacimy (bądź nie płacimy) zatradycyjne media. Niezależnie od wspomnianych wątpliwości, omówimynajpopularniejsze platformy oferujące muzykę w postaci cyfrowej,przyglądając się przede wszystkim jakości tego, co dostajemy zanasze pieniądze.
02.02.2016 | aktual.: 03.02.2016 08:00
Bandcamp
To nie tylko sklep z muzyką. Serwis ten jest także platformą dopromocji artystów czy nawet wytwórni muzycznych, najczęściej tychniezależnych. Muzycy używający Bandcampa mają dostęp dokonfigurowalnej mikrowitryny, na której umieszczają swoje dzieła.Pomimo możliwości nadania indywidualnego charakteru takiej stronie,interfejs, z którym styka się odbiorca, jest w zasadzie identyczny.To duża zaleta. Jeszcze istotniejszą cechą serwisu jest możliwośćodsłuchania każdego zamieszczonego utworu za darmo z poziomuwspomnianej mikrowitryny. Oczywiście dostępna jest opcja zakuputakiego utworu, bądź pobrania za darmo, o ile artysta udostępniłtaką możliwość. Wtedy też cieszyć się możemy lepszą jakościądźwięku niż odsłuchiwane z witryny MP3 128 kb/s. Formaty, wjakich możemy pobrać plik z Bandcampa, to: MP3, FLAC, ALAC, AAC,Ogg Vorbis, WAV i AIFF.
Aplikacje mobilne Bandcampa możecie znaleźć w naszej bazie oprogramowania, w wersjach na Androida i iOS-a.
Google Play Music
Należąca do Google'a usługa strumieniowego przesyłania muzykizapewnia dwa rodzaje dostępu: darmowy i płatny. Aby móc słuchaćmuzyki bez przerw na reklamy, mieć dostęp do 35 milionów utworówmuzycznych i móc pobrać muzykę na dysk komputera, musimyskorzystać z dostępu płatnego, z możliwościami którego mamyszansę się zapoznać zupełnie za darmo, w ciągu trzydziestu dniokresu próbnego. Jak to najczęściej bywa w wypadku usług firmyGoogle, i tym razem stykamy się z przejrzystym i świetniezaprojektowanym interfejsem. Odstraszająca wydaje się jednakkonieczność rejestracji formy płatności (podania numeru kartykredytowej), nawet dla darmowego konta. Zakupu dodatkowych utworówmożemy dokonać poprzez sekcję z muzyką sklepu Google Play. Dźwiękdostarczany jest w formacie MP3 320 kb/s, podczas strumieniowania naurządzenia mobilne stosowany jest zmienny bitrate, w zależności odmożliwości łącza.
Google Play Music jest dostępne (oczywiście) przez aplikacje mobilne, nie tylko dla Androida, ale też iOS-a. Użytkownicy Windows Phone'a mogą skorzystać z nieoficjalnej aplikacji Player for Google Music.
Spotify
Ten pochodzący ze Szwecji serwis pozytywnie wyróżnia dostępnośćwłasnej aplikacji na zdecydowaną większość platform systemowych.I tym razem mamy dwa rodzaje kont: darmowe i premium. Ograniczeniakonta darmowego są równie istotne jak w przypadku serwisu Google'a.Jedyną możliwością darmowej usługi jest losowe, przerywanereklamami odtwarzanie utworów muzycznych w niskiej jakości (OggVorbis 96 kb/s – platforma mobilna, 160 kb/s – platformastacjonarna). W wypadku konta premium jakość jest znacznie lepsza –Vorbis 320 kb/s. Mocną stroną Spotify są funkcje społecznościoweserwisu, takie jak dzielenie się utworami i listami odtwarzania czyśledzenie ulubionych wykonawców.
Aplikacje klienckie Spotify znajdziecie w naszej bazie oprogramowania. Dostępne są wersje na Windowsa, Maka, Androida oraz iOS-a.
Deezer
To kolejny, po Google Play Music i Spotify serwis streamingowy.Polskim użytkownikom oferowane są dwa rodzaje kont: Discovery(darmowe) i Premium Plus (płatne). Dopiero konto płatne oferujemuzykę bez reklam, dostęp w trybie offline i wysoką jakośćdźwięku, tj. MP3 320 kb/s. Użytkownicy darmowej usługi muszązadowolić się jakością MP3 128 kb/s. Deezer, podobnie jakkonkurencja, udostępnił klientom nowoczesny i intuicyjny interfejs,a liczba wspieranych platform nieznacznie tylko ustępuje Spotify.Najistotniejszą przewagą serwisu nad największymi konkurentamijest usługa Deezer Elite. Gwarantuje ona możliwość słuchaniamuzyki w formacie bezstratnym (1411 kbit/s; 16-bit i 44,1 kHz).
Także i Deezer ma swoje aplikacje. W naszej bazie znajdziecie wersje na Windowsa, Maka, Androida, iOS-a, oraz Windows Phone.
SoundCloud
Jest to świetnie znana platforma dystrybucji i promocji muzyki wInternecie. Porównując serwis do tych wcześniej wymienionych,wypada zauważyć podobieństwa zarówno do Bandcampa (promocyjnycharakter profili artystów i wytwórni), jak i usług streamingowych(np. playlisty i kolekcje) oraz portali społecznościowych (np.system polubień, udostępniania, obserwowania, grupy użytkowników).Promocyjny charakter SoundClouda uwidacznia się też w możliwościłączenia z Twitterem i Facebookiem oraz dostępności systemowychwidżetów, tak często zdobiących np. muzyczne portaleinformacyjne. Dźwięk jest kodowany jako MP3 128 kb/s, niekiedyartyści umieszczają tam utwory w wyższej jakości do pobrania.
Na urządzeniach mobilnych najwygodniej korzystać z SoundClouda za pomocą aplikacji klienckich; w naszej bazie oprogramowania znajdziecie wersje dla Androida oraz iOS-a.Apple Music[img=06-apple-music]Propozycja firmy Apple, która dzięki sklepowi iTunesosiągnęła niebywały sukces w świecie cyfrowych dźwięków, apotem postanowiła zaistnieć także w branży usług strumieniowegoprzesyłania muzyki. Nie mamy tym razem do czynienia z żadnąrewolucją, Jabłko oferuje tu nawet nie podobne, ale mniejszemożliwości co konkurencja. Nie ma tu bowiem opcji skorzystania zplanu darmowego, Apple Music poza niepłatnym okresem testowym tousługa całkowicie płatna. To nie jest jedyny mankament. Od momentustartu usługi pojawiały się narzekania na interfejs aplikacji:próby konfrontowania go z propozycjami konkurencji wypadałyzdecydowanie niekorzystnie dla produktu firmy Apple. Formatprzesyłanej muzyki to AAC 256 kb/s.
Podobnie jak w wypadku Google'a, także i Apple zdecydowało się wydać mobilną aplikację swojej usługi na system konkurenta. W naszej bazie znajdziecie więc wersję na Androida.Tidal[img=tidal]Ta usługa strumieniowego przesyłania muzyki niestety nie daje dostępu do darmowego konta, dysponujemy jednak 30-dniowym okresem próbnym. Tidal oferuje dwie możliwości dostępu, różniące się jakością oferowanej muzyki. Pierwsza możliwość to konto TIDAL Premium (AAC 320 kb/s lub AAC 96 kb/s dla urządzeń mobilnych). Kolejna szansa na korzystanie z Tidala to konto TIDAL HiFi, wykorzystujące kodek FLAC. To właśnie strumieniowaniu w formacie bezstratnym Tidal zawdzięcza swoją popularność wśród audiofilów. Na pewno przysporzyła serwisowi rozgłosu inwestycja 56 mln dolarów w jego rozwój przez znanego rapera Jaya-Z. Znany inwestor, ponoć wysokie tantiemy płacone muzykom, nowoczesny interfejs i wysoka jakość muzyki czynią ten serwis wysoce ekskluzywną ofertą.
Dziś żaden serwis streamingowy nie obejdzie się bez swojej aplikacji mobilnej, nie inaczej jest z Tidalem. W naszej bazie oprogramowania znajdziecie wersje dla Androida i iOS-a, a także wersję beta desktopowej aplikacji na Windowsa.
Dźwięk dźwiękowi nierówny
Nie przez przypadek przy opisie wybranych rozwiązań z cyfrowąmuzyką pojawiały się informacje dotyczące formy i jakościdystrybuowanych dźwięków. Dalsza część tekstu właśnie tegodotyczy.
Do badań i rozważań na temat formatów najrozsądniej będziewykorzystać pliki pobrane z serwisu Bandcamp. Z opisywanychrozwiązań ma on najwięcej wspólnego z tradycyjnym sklepemmuzycznym i klasycznym pobieraniem plików z Internetu. Pozyskanietakiego materiału jest więc najprostsze. Korzystając z tegoserwisu często możemy trafić na utwory i płyty do pobraniazupełnie za darmo. Kolejny argument to liczba formatów, w jakichmożemy pobrać interesującą nas muzykę. Przyglądając się więctemu samemu plikowi z muzyką zapisaną w różnych formatach,uzyskamy wiedzę o rzeczywistych różnicach między sposobami zapisuplików dźwiękowych – i temu, co robią one z dźwiękiem.
Poniższa tabelka przedstawia formaty i parametry pobranegoutworu:
Oczywiście dane przedstawione w tabelce nie powinny nikogozaskakiwać. Pliki z muzyką, w których zastosowano kompresjęstratną (MP3, AAC, Vorbis), mają znacznie mniejszy rozmiar od tych,w których dźwięk był kompresowany bezstratnie (FLAC, ALAC, WAV,AIFF). Biorąc pod uwagę tylko cztery pliki z kompresją stratną,można uznać, że ich rozmiar zależny jest od przepływnościdanych.
Co ciekawe, Bandcamp klasyfikuje pliki MP3 (VBR i CBR) jako plikibardzo dobrej jakości. Natomiast pozostałe, nawet AAC i Vorbis, awięc formaty o stratnej kompresji – jako te przeznaczone dlaaudiofilów.
Aby zbadać, z jaką jakością muzyki rzeczywiście mamy doczynienia, użyjemy darmowego, dostępnego dla wielu systemówprogramu Spek, który jest analizatorem widma akustycznego.Sposób badania, który zastosujemy, jest powszechnie znany i bardzoprosty. Pozwala pokazać, co tak naprawdę tracimy, jaki jest wpływstratnej kompresji na jakość utworu. I co chyba najistotniejsze,pozwala sprawdzić, czy rzeczywiście mamy do czynienia z dobrąjakością muzyki. Wcale nierzadką praktyką jest bowiem konwersja zformatu np. MP3 (192 kb/s) do MP3 (320 kb/s) czy nawet FLAC. Pozawiększym rozmiarem pliku nic nie zyskujemy przy takiej praktyce.
Jako pierwszy analizie poddamy plik w formacie MP3 (320kb/s) ostałej przepływności danych (CBR).
Najbardziej interesuje nas oś z częstotliwościami (pionowa, polewej stronie wykresu). Zauważyć można wyraźne odcięcie przy 20kHz. Przepływność (bitrate) jest ściśle związana z zachowanymiczęstotliwościami, wraz z jej wzrostem uratowane zostają wyższeczęstotliwości. Wykres, który otrzymaliśmy, jest prawidłowy dlazastosowanego kodeka i dla założonych parametrów kompresji. Przykonwersji tego samego pliku do 128 kb/s odcięcie mamy już od 16kHz.
Przy opisie formatu MP3 należy wspomnieć o zmiennejprzepływności VBR. Przydaje się ona wtedy, gdy zależy nam nazachowaniu przyzwoitej jakości dźwięku i przy małym rozmiarzepliku. Miejsca w strumieniu dźwięku, które nie wymagają wysokichprzepływności (np. przerwa w utworze muzycznym), kodowane są wodpowiednio niskiej, niewpływającej jednak negatywnie na jakośćprzepływności.
Różnica pomiędzy przepływnością 320 kb/s a 128 kb/spraktycznie przez każdego powinna być już usłyszana. Tak niskibitrate charakteryzuje streaming z darmowego konta Deezera i muzykęonline z Bandcampa czy SoundClouda. Najkorzystniejszy stosunekjakości do rozmiaru wpływa jednak na sporą popularnośćempetrójek o tej charakterystyce.
Następny obrazek przedstawia to, co powinno zadowolićnajwybredniejszych audiofilów – wykres widmowy dla muzyki wformacie FLAC. FLAC to, przypomnijmy, format bezstratnej kompresji.Oznacza to, że potraktowany tym kodekiem dźwięk nic nie traci zeswojej pierwotnej jakości (w trakcie kompresji nie są tracone żadneinformacje). Pliki z muzyką w tym formacie charakteryzują sięzatem doskonałą jakością, okupioną niestety sporymi rozmiarami.Nie przeszkadza to jednak we wzroście popularności bezstratnegokodowania wśród usług streamingowych. Należy wspomnieć o jednejjeszcze sprawie – uważa się, że różnica w jakości muzykipomiędzy tą w formacie FLAC a bardzo dobrej jakości MP3 (320 kb/s)jest niezauważalna. Nie przez przypadek więc w publikacjachtraktujących o tym formacie słowo „audiofil” odmieniane jestprzez wszystkie przypadki.
Warto przedstawić też wykres dla kodeka Vorbis. Jest to formatstratnej kompresji rozwijany na zasadach Open Source. Wykres wydajesię być bardzo zbliżony do wykresu dla formatu FLAC. Jest to miłymzaskoczeniem zwłaszcza w przypadku pliku muzycznego o tak niskiejprzepływności i niewielkim rozmiarze. Opinie użytkownikówpotwierdzają, że przy niskim bitrate Vorbis jest lepszy od jegonajwiększej konkurencji – formatu MP3. Przy porównywaniu jakościz plikami MP3 o większej przepływności znów dochodzimy dosubiektywnych i ledwie – o ile w ogóle – słyszalnych wrażeń iodczuć. Vorbis to format stosowany przez Spotify.
Wypada pokrótce wspomnieć o innych formatach pojawiających sięw tabelce. AAC to format reklamowany jako następca MP3. Przy tejsamej przepływności pozwala uzyskać znacznie lepszą jakość.Spotkać się można z opinią, że jakość AAC 96 kb/s równa sięMP3 192 kb/s. Przypomnijmy, że z formatu AAC 256 kb/s korzysta AppleMusic.
ALAC to bezstratny kodek rozwijany przez firmę Apple, dostępnyjako wolne oprogramowanie. Wydaje się być on największymkonkurentem formatu FLAC. Oczywiście dyskusja na temat różnicy wjakości odtwarzanego dźwięku w wypadku tych dwóch formatów niema żadnego sensu.
WAV to format firmy Microsoft. Wspominamy o nim dla porządku –pojawił się w tabelce. Stosowanie pliku muzycznego bez kompresjiwydaje się dużą ekstrawagancją przy tworzeniu cyfrowej kolekcji.Format jest przydatny do obróbki dźwięku, praktycznie każdypoważny program i urządzenie potrafią go obsłużyć.
AIFF to taki WAV, ale tym razem od Apple. Znów brak kompresji, awięc i duży rozmiar. Uwagi i zastosowanie to samo co w przypadkuformatu WAV.
MP3 nie chce ulec bezstratnej kompresji
Sklepów z muzyką i usług strumieniowego przesyłania muzykijest dziś oczywiście znacznie więcej. Ich oferta i możliwościdynamicznie się zmieniają. Pewną tendencją wydaje się byćwyraźne zainteresowanie dostępnością muzyki w formatachbezstratnych, zwłaszcza FLAC. Muzyka w Internecie ma coraz mniejwspólnego z niską jakością piraconych plików. Należy liczyć nato, że duża konkurencja wpłynie dodatkowo także na powiększeniedostępności, co wiązać się może z atrakcyjniejszą dlakońcowego odbiorcy formą finansowania takich serwisów.
Stan wspominanej branży zależny jest od pracy i rozwoju formatówdo kompresji plików z muzyką. Choć sporo się tutaj dzieje, wciążformat MP3 jest najpopularniejszy, i to pomimo wytykanej mu częstonienowoczesności i porażek w wielu internetowych porównaniach. Zewzględu na historyczne wręcz umocowanie tego formatu na rynku i wgłowach odbiorców – należy wróżyć mu dalsze sukcesy.
Trzeba też przypomnieć o konieczności dobierania formatów,kompresji, częstotliwości do posiadanego sprzętu oraz własnych izwyczajnie ludzkich możliwościach słuchowych. Przeglądając foradyskusyjne dla audiofilów, można stwierdzić, że i w tym temaciechłodna głowa i nieuleganie presji technicznych specyfikacji możesię bardzo przydać…
Póki co jednak za najlepszy wybór w świecie formatów stratnej kompresji należy uznać Vorbis. Stosunek jakości do rozmiarów wydaje się niezwykle atrakcyjny, dodatkowo uważa się, że kompresja w tym formacie generuje stosunkowo najmniej artefaktów.Może to mieć decydujące znaczenie dla muzyki online. Spotify korzysta z tego formatu, jeśli więc zapragniemy korzystać z usług streamingowych na urządzeniach mobilnych, a zależy nam na jakości, to warto rozważyć właśnie tę usługę.