SpyShelter Free Anti-Keylogger: polska, darmowa ochrona teraz na 64 bitach
Na tę chwilę czekało wielu użytkowników, którzy dbają o swoje bezpieczeństwo – firma Datpol, twórcy polskiego programu SpyShelter przeznaczonego do ochrony użytkownika przed różnego rodzaju loggerami ogłosiła wydanie nowej darmowej wersji. Teraz z bezpłatnej ochrony możemy skorzystać także na systemach 64-bitowych. Program jest obecny na rynku już od kilku lat i od pewnego czasu stanowi swoistą awangardę: wraz z rozwojem poszczególnych wersji systemu Windows i wbudowanych w nich mechanizmów zabezpieczających kolejni producenci nie byli w stanie dopasować swojego oprogramowania. Nie wnikamy jak, ale Datpolowi się to udało i SpyShelter jest w stanie monitorować i blokować niebezpieczne akcje także w przypadku 64-bitowej wersji najnowszego Windows 10. Aplikacja jest zgodna także ze starszymi wersjami, poczynając od wciąż wykorzystywanego Windows XP.
Choć SpyShelter jest oprogramowaniem płatnym, producent od dawna posiadał w swojej ofercie wersję darmową. Ta nie posiada wszystkich modułów, chroni jednak przed keyloggerami, wykradaniem danych ze schowka, przechwytywaniem tekstu przez aplikacje korzystające z funkcji gettext, a także naruszaniem wrażliwych elementów systemu operacyjnego. Wadą był fakt, iż program działał jedynie w 32-bitowej wersji Windowsa. Wraz z najnowszym SpyShelterem Free Anti-Keylogger 10.1 ograniczenie to nie ma już miejsca. Teraz z darmowej wersji może korzystać każdy zainteresowany. Jej dalsze utrzymywanie nie miało większego sensu, coraz więcej użytkowników korzysta bowiem z 64-bitowej odmiany Windows, a taki darmowy program to dodatkowa promocja i zachęta do kupna bogatszych wersji Premium i Firewall.
Co istotne, nawet w bezpłatnej edycji znajdziemy funkcję szyfrowania klawiszy – program zabezpiecza w ten sposób dane przed wyciekiem, na liście chronionych aplikacji znajdziemy wszystkie popularne przeglądarki, w tym najnowszą Microsoft Edge. Wydanie wersji 10.1 to także dodatkowe zmiany i poprawki dla użytkowników pozostałych edycji. Producent uporał się z awariami występującymi okresowo podczas przeglądania listy sieci, a także chwilowe zamrażanie systemu mające miejsce w Windows 10. Wprowadzono także wstępną obsługę kompilacji 10520, gdzie zaszły poważne zmiany w zarządzaniu pamięcią operacyjną. Mimo wszystko użytkownikom odradzamy wykorzystywanie SpySheltera na testowych wersjach Windows 10: to zaawansowane oprogramowanie, które wykorzystuje do ochrony mechanizmy niskopoziomowe i zmiany w systemie mogą powodować liczne problemy.
Najnowszą wersję SpySheltera znajdziecie już w bazie naszego serwisu w podstawowej wersji Free Anti-Keylogger, rozszerzonej edycji Premium z dodatkową ochroną kernela, kamery i mikrofonu, a także najbardziej rozbudowanej Firewall, w której znajdziemy także moduł zapory sieciowej. Zdecydowanie zachęcamy do wypróbowania tej polskiej, świetnej aplikacji. Zaznaczamy jednak, że nie jest ona stworzona dla każdego. SpyShelter wymaga uwagi użytkownika i nie podejmuje wszystkich decyzji automatycznie – nie jest to idiotoodporny antywirus, lecz zaawansowany monitor.
