Streamerzy zmieniają twarze. Tak wygląda deepfake w czasie rzeczywistym
Obserwowanie jak rozwija się deepfake, jest niezwykle fascynujące. Tym razem streamerzy przejmują tę technologię i zmieniają swoje twarze w czasie rzeczywistym.
Deepfake Obecnie pozwala firmom tworzyć klony reklamowe, jak to miało miejsce w przypadku Bruce’a Willisa, wcielać się w ulubionych aktorów takich jak Tom Cruise, czy udawać atrakcyjne młode kobiety. Teraz streamerzy używają nowego oprogramowania deepfake, aby zmieniać swoje oblicze w czasie rzeczywistym.
DeepFaceLive to oprogramowanie AI z otwartym kodem źródłowym, które może przekształcić każdą twarz w kogoś innego na platformach wideokonferencyjnych i streamingowych. Jak podaje serwis The Daily Dot, został on stworzony przez programistę znanego w sieci jako Iperov.
Rosyjski YouTuber Vladislav Pedro powiedział, że streamerzy już zaczęli używać tego narzędzia na stronach takich jak Twitch. "DeepFaceLive ma ogromny potencjał" – powiedział Pedro w rozmowie z serwisem, dodając, że oprogramowanie może być wykorzystywane zarówno przez streamerów, jak i twórców wszelkich innych treści medialnych.
Poniżej możecie zobaczyć, jak DeepFaceLive wygląda w praktyce.
Choć deepfake z jednej strony zapewnia świetną zabawę streamerom i im fanom, z drugiej rodzi mnóstwo niepożądanych implikacji. W końcu narzędzie, które pozwala wyglądać jak ktokolwiek inny, może być niezwykle niebezpieczne w niepowołanych rękach. Tak uważa Henry Adjer szef komunikacji i analizy badań w firmie technologicznej AI Deeptrace, który podzielił się swoją opinią z serwisem The Daily Dot.
Zdaniem eksperta niepożądane wykorzystywanie technologii deepfake może obejmować podawanie się za celebrytów bez ich zgody, a także biometryczny spoofingu, polegający na oszukiwaniu systemów rozpoznawania twarzy i wykrywania tożsamości.