Thunderbird 45.5 dostępny z poprawkami irytujących błędów
Thunderbird to jeden z najbardziej lubianych klientów poczty, a jego popularności w ogóle nie zaszkodziła perspektywa porzucenia projektu przez Mozillę oraz rosnąca popularność aplikacji przeglądarkowych. Thunderbird nadal ma się dobrze, właśnie wyszła jego najnowsza wersja, oznaczona numerem 45.5.
Już sama numeracja wskazuje na to, że nie należy spodziewać się nowych przełomowych funkcji. Wersja 45.5 to przede wszystkim poprawki błędów. Rozwiązany został między innymi problem z rekonstrukcją poziomów cytowania przy odpowiadaniu na maile przez zaznaczanie fragmentu odebranej wiadomości.
Mamy także nie oglądać już „krzaczków” w nagłówkach wiadomości, co wynikało z błędów w kodowaniu znaków. Wyeliminowano również blokowanie się sortowania listy wiadomości według daty, gdy wiadomości są filtrowane.
W najnowszym Thunderbirdzie dostosowano także limit znaków do nowych standardów Twittera, zdarzyła się także regresja: przywrócono system autouzupełniania pola adresatów znany sprzed wersji 24. Wybrać sugerowanego adresata można strzałkami na klawiaturze, nie zaś tabulatorem czy klawiszem Enter. Najnowszą wersję klienta Thunderbird można znaleźć w naszej bazie oprogramowania.