Koniec kopalni kryptowalut w Chinach. Wydobycie spadło do zera
Dominacja Chin w wydobywaniu kryptowalut dobiegła końca. Najnowsze statystyki z Cambridge Bitcoin Electricity Consumption Index (CBECI) wskazują na zerową aktywność w tym obszarze od lipca br. (za pośrednictwem MinedPool).
Nie jest to nic odkrywczego biorąc pod uwagę, że sprawująca władzę Komunistyczna Partia Chin ogłosiła delegalizację działalności powiązanych z kryptowalutami. Jednakże to pierwsza taka sytuacja gdy Chiny nie znalazły się w statystykach dotyczących wydobycia bitcoinów. W przypadku ethereum w ciągu ostatnich 24 godzin aktywnych było tylko 5 węzłów odpowiadających 0,19 proc. światowego wydobycia (za pośrednictwem etherscan).
Wskazuje to, że represje ze strony rządu skłoniły chińskich kryptogórników do przeniesienia się do sąsiednich państw lub do "podziemia". W pierwszym przypadku w ostatnich miesiącach znacznie wzrósł udział Kazachstanu, którego jeszcze w czerwcu udział wydobycia bitcoina wynosił 8,8 proc., a w sierpniu już 18,10 proc. Inne państwa graniczne jak np. Rosja też odnotowały wzrosty, ale już mniej imponujące.
Drugą opcją jest wspomniane już zejście chińczyków do podziemia. Warto zaznaczyć, że statystyki CBECI opierają się na podstawowym założeniu, że adresy IP determinują fizyczne położenie kopalni kryptowalut.
Zobacz także
Należy brać pod uwagę, że będący teraz na celowniku władz chińscy kryptogórnicy będą podejmować działania mające ukryć ich realny adres IP np. za pomocą VPN-ów (także mocno regulowanych przez chińskie władze).
Aktualnym liderem wydobycia bitcoina i ethereum są Stany Zjednoczone, którym jednak jeszcze brakuje do poziomu osiąganego przez Chiny z maja br. Aktualnie USA odpowiadają za 35,4 proc. wydobycia bitcoina i 33,04 proc. ETH. Inne państwa z wysokim współczynnikiem wydobycia poza Kazachstanem to Kanada, Rosja, Wielka Brytania oraz Niemcy.
Pomimo, że poziom wydobycia znacznie spadł (szczególnie bitcoina), to ten ciągle powoli rośnie i z pewnością wróci do poziomów z początku br. roku. Wzrosty wydobycia bitcoina nie są tak dotkliwe dla graczy jak wydobycie ETH, do którego wciąż preferowane są koparki wykorzystujące karty graficzne, a nie wyspecjalizowane układy ASIC. Poprawa dostępności GPU być może nastąpi dopiero z końcem 2022 roku lub dopiero w 2023 roku.
