WhatsApp dostanie nowy przełącznik. Zauważysz w ustawieniach
WhatsApp zyskuje kolejną opcję, która dotyczy wysyłania filmów. Po niedawnej premierze funkcji wysyłania błyskawicznych nagrań w czatach, WhatsApp postanowił dać użytkownikom wybór, czy w ogóle chcą z tej opcji korzystać. Na razie zmiany widać tylko w testowych wydaniach komunikatora.
05.09.2023 07:55
Na szczegóły zwraca uwagę WABetaInfo. Okazuje się, że do najnowszych testowych wydań WhatsAppa dla betatesterów (zarówno na Androida, jak i iOS-a, co nie jest oczywiste) trafił nowy przełącznik do ustawień. Pozwala dezaktywować funkcję błyskawicznych filmów w czatach, dzięki czemu użytkownicy będą mieć ponownie pod ręką skrót do rejestrowania nagrań głosowych. Dotychczas błyskawiczne filmy były włączone domyślnie i nie można było zrezygnować ze skrótu do ich nagrywania.
WABetaInfo podaje, że nowy przełącznik dotyczący błyskawicznych filmów jest co do zasady dostępny w testowym WhatsAppie 2.23.18.21 na Androida oraz 23.18.1.70 na iOS-a, ale w praktyce nie wszyscy betatesterzy już teraz widzą nową opcję. Suwak powinien pojawić się w ustawieniach czatów, gdzie zależnie od wydania WhatsAppa można zdecydować m.in. o zapisywaniu zdjęć do galerii.
Błyskawiczne filmy to nowa forma wiadomości w WhatsAppie, której główny element stanowi film o maksymalnej długości 60 sekund, który można nagrać bezpośrednio z okienka czatu - podobnie jak wcześniej nagranie głosowe. Do nagrywania wideo przycisk należy przytrzymać, z kolei krótkie naciśnięcie zmienia go tymczasowo w rejestrator dźwięku. Nowa opcja w ustawieniach WhatsAppa pozwoli zrezygnować z tej opcji użytkownikom, którzy nie planują korzystać z błyskawicznych filmów i nowy przycisk w czatach jest dla nich po prostu utrudnieniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzeba podkreślić, że na tę chwilę nowy przełącznik jest dostępny tylko dla części testerów, więc może jeszcze minąć trochę czasu, nim trafi do wszystkich regularnych użytkowników WhatsAppa ze stabilnym wydaniem aplikacji. By nie przeoczyć momentu, kiedy nowość pojawi się w komunikatorze, warto pamiętać o regularnych aktualizacjach aplikacji.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl