Windows 10: ciemne i jasne motywy, zintegrowana Cortana na pasku zadań
Nieco ponad tydzień dzieli nas od konferencji Microsoftu, na której mają zostać zaprezentowane poważne zmiany w systemie Windows 10. Przecieki pojawiają się jednak już teraz – najnowsze z nich pokazują zmienione elementy interfejsu, który wydaje się nabierać coraz większej spójności. Potwierdzają one także ostatnie doniesienia związane z lekką przeglądarką Spartan.
12.01.2015 09:59
Najnowszy zrzut ekranu przedstawiający pasek zadań, najprawdopodobniej listę aplikacji na ekranie startowym i nową przeglądarkę został opublikowany przez chiński serwis cnBeta. Ma on pochodzić z firmy Microsoft i jej planów związanych z interfejsem Windows 10. Gdy go zobaczymy, będziemy pewni jednego: korporacja otwarcie eksperymentuje z różnymi rozwiązaniami i ponownie nie boi burzyć się ustalonego od lat porządku rzeczy. Zmodyfikowany pasek zadań nie każdemu musi przypaść do gustu, ale to najwidoczniej najlepsze miejsce do ulokowania funkcji, która w nowym systemie stanowić będzie jeden z filarów całego ekosystemu.
Świadczyć o tym może choćby pasek wyszukiwania umieszczony zaraz przy przycisk Windows. Jest on najprawdopodobniej zintegrowany z asystentką Cortana, dowodzi tego bowiem przycisk pozwalający na głosowe wprowadzanie zapytań. Jeżeli firma naprawdę chce promować swoje rozwiązanie i walczyć z konkurencją w postaci Siri od Apple i Google Now dostępnego na Androidzie i przeglądarce Chrome, po prostu musi dokonać tego typu integracji. Oczywiście przedstawiony na zrzucie układ elementów nie jest jeszcze niczym pewnym, to wyciek, ale z pewnością Cortana będzie mocno wyeksponowana, zarówno na systemie desktopowym jak i Windows Phone. W przeciwnym razie jej tworzenie nie miałoby sensu – dobry asystent musi zapewniać nam nie tylko możliwości wyszukiwania, ale również ciągłość pracy i dostęp do najważniejszych informacji jakie nas interesują i które dotyczą naszych planów (np. plany spotkań).
Inaczej niż do tej pory wyglądają również ikony zlokalizowane na pasku zadań, przynajmniej te od aplikacji pochodzących bezpośrednio od Microsoftu. Na niebieskim tle są one po prostu białe, nie ma tu miejsca na kolory, a więc prostota i minimalizm zostały posunięte jeszcze dalej, niż miało to miejsce wcześniej. Na zrzucie zobaczyć można także przeglądarkę Spartan, która tylko potwierdza, że Microsoft obrał właśnie taką drogę. Źródła pochodzące z Microsoftu mówią również o możliwości wyboru pomiędzy jasnym a ciemnym interfejsem. Opcja taka jest dostępna w systemie Windows Phone i może być przydatna w zależności od tego, w jakich warunkach korzystamy z urządzenia – przełączenie się na ciemniejszą wersję w nocy oszczędza irytacji związanej ze zbyt jasnymi elementami i oślepianiem.
Oczywiście do prezentowanych w ostatnim czasie nowości powinniśmy pochodzić sceptycznie. Już 21 stycznia przekonamy się, co tak naprawdę Microsoft ma nam do zaoferowania i dlaczego powinniśmy postawić właśnie na Windows 10. Ta konferencja nie będzie przeznaczona jedynie dla użytkowników domowych – według wcześniejszych zapowiedzi zostaną na niej ogłoszone także zmiany ważne dla administratorów i użytkowników biznesowych.