Wyciek z bazy torrentów. Ktoś udostępnił tabelę z danymi użytkowników
Mogłoby się wydawać, że torrenty odeszły już w niepamięć. Okazuje się jednak, że strony z pirackimi wersjami filmów, seriali czy gier wciąż mają wielu użytkowników. Dane kont jednej z takich witryn wyciekły do sieci.
05.01.2022 19:23
Mimo istnienia serwisów streamingowych, otwartych kin i regularnych promocji na gry, wciąż wiele osób korzysta z popularnych niegdyś torrentów. Teraz mamy kolejny powód, by zaprzestać piracenia filmów, seriali i gier. Do sieci trafiło ok. 120 tys. rekordów o użytkownikach jednej ze stron z torrentami.
O sprawie wycieku jako pierwszy napisał Sekurak. Serwis wyjaśnia, że o ogłoszeniu na jednym z forów powiadomił ich czytelnik. Ze strony devil-torrents miała wyciec baza zawierająca 17 GB danych. Wśród nich znalazły się wpisy z formów, a także tabela z informacjami na temat użytkowników serwisu. To właśnie ona może okazać się łakomym kąskiem dla cyberprzestępców.
Do wycieku miało dojść na początku 2021 roku. Udostępniona została m.in. baza w schemacie e-mail/złamane hasło, licząca 118 tys. rekordów.
W serwisie devil-torrents nie ma wymogu używania złożonych haseł. Na dodatek były one zabezpieczone za pomocą przestarzałego algorytmu kryptograficznego MD5. Został on złamany już w 2004 roku i nie jest uważany za bezpieczny do większości zastosowań. Można więc podejrzewać, że miało to wpływ na ogromną liczbę złamanych kont.