25 mln piosenek za darmo i legalnie?

Brzmi niewiarygodnie? Jednak ma to być możliwe - dzięki nowemuserwisowi Qtrax. Czy faktycznie będzie, okaże się jużniebawem. Qtrax ma byćpierwszym projektem "legalnego p2p" na masową skalę, opartym o siećGnutella. Jak deklarują twórcy, przy pomocy specjalnej aplikacjibędzie można pobierać utwory muzyczne ogromnej rzeszy wykonawców -także tych topowych jak np. Lenny Kravitz czy Alicia Keys. Docelowoutworów ma być aż 25 mln - liczba ta robi wrażenie szczególnie wzestawieniu z ofertą sklepu Amazon.com (3 mln) czy iTunes (6 mln).Co najważniejsze wszystko to ma odbywać się za darmo i całkowicielegalnie za sprawą umów zawartych przez twórców serwisu zwytwórniami m.in. z potężnym Sony BMG Music Entertainment. Gdzie zatem haczyk? Nie w długości czy jakości utworów - nie mająto być próbki jakie za darmo można odsłuchiwać w internetowychsklepach z muzyką. Haczyk tkwi... w reklamach. Utwory będązabezpieczone technologią DRMi będzie je można odsłuchiwać tylko we wspomnianej aplikacji - onazaś będzie wyświetlała reklamy podczas odtwarzania. Reklamy mająbyć nieinwazyjne (tj. nie będą instalowane komponenty reklamowe wsystemie operacyjnym ale wyświetlane wraz z aplikacją) ale programunie będzie można zminimalizować podczas słuchania. Samych utworównie będzie można też odtwarzać w innych playerach, ani też przegraćnp. na płytę CD. Jak wynika z informacji na stronie Qtrax, opróczplików audio aplikacja ma dawać także dostęp do stron artystów zm.in. teledyskami, dzwonkami czy tekstami piosenek. Tyle teorii - jak to będzie wyglądać w praktyce przekonamy się jużza kilka godzin. O 6:00 naszego czasu ze strony www.qtrax.com ma zostaćudostępniona do pobrania wersja beta wspomnianej aplikacji dlasystemów Windows XP i Vista. Wersja dla Mac OS X ma być dostępna 18marca. Nie wiadomo jednak czy cała inicjatywa nie okaże się klapąponieważ o planach uruchomienia takiego serwisu mówiono już 4 latatemu, a wytwórnie Warner Music, EMI i Universal Music zdementowałyjakoby (co sugerowano wcześniej) uczestniczyły w tym projekcie.Umowa z Sony BMG Music Entertainment nie została zaś jeszczepodpisana. Warto w tym miejscu przypomnieć, że od dłuższego czasu istniejetakże serwis Jamendo, który poprzez siećp2p (BitTorrent lub eMule) udostępnia całkowicie legalnie,bezpłatnie oraz bez takich ograniczeń, ponad 90 tys. utworów kilkutysięcy artystów, którzy zdecydowali się dzielić swoją twórczościąza darmo. Nie znajdziemy tam co prawda utworów światowych gwiazd -w olbrzymiej większości przypadków są to dzieła amatorskie, co nieoznacza jednak, że nie można trafić na prawdziwe perełki. Więcej naten temat pisaliśmy rok temu. Olbrzymią ilość komercyjnych utworów można za toodsłuchiwać bezpłatnie na łamach platformy Last.fm, wiele teledysków oglądaćmożna zaś na łamach serwisu YouTube. Aktualizacja, 29.01.2008, 17:14 Wygląda na to, że serwis (przynajmniej na razie) okazał sięniewypałem. Okazuje się, że właściciele Qtraksa ostatecznie niedoszli do porozumienia także z Sony BMG Music Entertainment -czołową wytwórnią z tzw. "wielkiej czwórki". Wobec dużegozainteresowania serwisem są duże problemy z pobieraniem aplikacjioraz z jej działaniem, nie da się też pobierać żadnych utworów, niewspominając o ich słuchaniu.

29.01.2008 00:58

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (119)