Play Now TV Box – czy IPTV od Playa może ugryźć kawałka tortu Cyfrowemu Polsatowi?
Od kilku dni Cyfrowy Polsat promuje swoją innowacyjną usługę, jaką jest IPTV. Ofertową mamy kalkę satelitarnego odpowiednika, lecz po piętach Cyfrowemu drepcze powoli Play ze swoją usługą Play Now TV Box, która jest rozszerzeniem telewizji mobilnej Play Now. Od niecałego miesiąca testuję tę usługę w ramach otwartych testów za darmo (do 6‑miesięcy). Dziś na łamach swojego bloga przedstawię wszystko na temat Play Now TV Box.
Sprzęt i co znajdziemy w pudełku
W pudełku znajduje się:
- Play Now TV Box
- Pilot wraz z bateriami
- Kabel Ethernet
- Kabel HDMI
- Zasilacz
- Instrukcja obsługi
Jak na sprzęt dedykowany operatora mamy bogaty zestaw, gdyż nc+ przyzwyczaił mnie do samego sprzętu, zasilacza, krótkiej instrukcji i karty dostępowej. Play do stworzenia tunera IPTV wykorzystał gotowe rozwiązanie od Sagemcom’a. Play Now TV Box, tak naprawdę jest Sagemcomem DIW362 z opcjonalną głowicą DVB‑T/DVB-C. Sagemcom pozwala użytkownikowi końcowemu wykorzystać własny software oparty o kernel Linuxa, i jak w przypadku Play Now TV Box również Androida TV. Moim zdaniem jest to in plus w porównaniu do Evoboxa IPTV, gdzie Cyfrowy Polsat wprowadził rozwiązanie od ADB o nazwie graphyne2, a Android można rozbudować przecież o wiele przydatnych aplikacji.
Wygląd i pilot
Pilot
Pilot wykorzystuje technologię łączności Bluetooth, dzięki czemu nie musimy celować prosto w odbiornik. Znajdziemy na nim mikrofon, który jest przydatny do wyszukiwania głosowego, oraz klawisze szybkiego uruchomienia Netflixa i HBO GO, oraz trzeci, który był zaprogramowany pod Showmaxa. Jednak w styczniu br. Showmax zrezygnował z naszego regionu i naciśnięcie klawisza powoduje przełączenie do Sklepu Play, który umożliwia zainstalowanie tego brakującego elementu . Tylko po co. Pilot jest wygodny i nie przypomina tandetnej zabawki.
Sprzęt
Sprzęt jest kompaktowych rozmiarów i w moim przypadku zmieścił się pod telewizorem. Z przodu znajdziemy włącznik i diodę stanu urządzenia.
Na jednym z boków mamy dostęp do czytnika kart microSD
Z tyłu znajduje się złącze do zasilacza, HDMI, Ethernet i złącze antenowe
Platforma testowa, oprogramowanie
Platformą testową jest 32” telewizor LCD marki Toshiba model 32AV501P z linii modelowej Regza. Jest to sprzęt, który uratowałem przed szponami recyklingu. Jest w pełni sprawny, lecz nie posiada tunera naziemnej telewizji cyfrowej, zatem stał się idealnym sprzętem do platformy testowej, mimo iż sprzęt obsługuje 4K i HDR. Do odbioru telewizji naziemnej wykorzystałem antenę pokojową One For All model SV 9015, która jest przeznaczona dla nadajników oddalonych do 5 KM, lecz daje radę z oddalonym o 40 km nadajnikiem.
Oprogarmowanie
Oprogramowanie jak na wstępie mówiłem, jest to Android TV 8.0 Oreo, który został okraszony autorską nakładką Playa. Moim zdaniem ta nakładka z wyglądu nie jest zła, lecz moim zdaniem po ostatnich aktualizacjach deweloperzy odpowiadający za nakładkę zrobili masę pracy, gdyż przestała ona w losowych momentach się zacinać do takiego stanu, że jedynym rozwiązaniem był albo reset do ustawień fabrycznych, lub odłączenie z zasilania. Z poziomu nakładki mamy dostęp do trybu telewizji, wyszukiwania z internetu, VOD, CatchUp TV, oraz do konta klienckiego i pobranych aplikacji. Plusem jest wbudowany Chromecast, który wbija szpilę konkurencyjnemu rozwiązaniu od Cyfrowego Polsatu.
Telewizja – oferta programowa Play Now TV
Testowe urządzenie zostało dostarczone wraz z podstawowym pakietem kanałów. W porównaniu do mobilnej wersji Play Now mamy dodatkowo Fox, Fox Comedy, National Geo, Nat Geo Wild, Nat Geo People. Dla klienta Playa taki pakiet podstawowy to 20 zł miesięcznie, a dla klienta poza Play 35 zł po okresie testowym.
Dodatkowo mamy pakiety takie jak:
- Extra – 20 zł / miesięcznie
- Sport – 15 zł / miesięcznie
- Kids – 10 zł / miesięcznie
Dodatkowo można zakupić Netflixa od 34 zł i HBO wraz z HBO GO za cenę 25 zł miesięcznie.
Odbiór telewizji na internecie radiowym
Jedynie pozostaje użytkować internet radiowy o zawrotnych do 10 Mb/s, lecz w weekendy, oraz w porach wieczornych zamieniają się w zawrotne do 3 Mb/s. Play dla telewizji IPTV wymaga minimum 2 Mb/s. W przypadku mojego internetu testowałem w różnych porach i zawsze programy buforowały, się do 1080p, lub wieczorem do 720p (poza VH1 Classic, gdzie maksymalną rozdzielczością było 540P).
DVB‑T przez Play Now TV BOX
Każdy dostawca telewizji nieważne czy to IPTV lub satelitarnej musi mieć w swoich pakietach kanały z ustawy o „Must Carry”,są to kanały publicznej telewizji, TVN, Polsat, TV4, Puls. Dla dostawcy wiążę się z kosztem dystrybucji takich kanałów od nadawcy. Podobnie jak konkurencyjny Player+BOX zastosowali obejście poprzez dodanie głowicy DVB‑T, a przypadku jeszcze Play Now BOX również głowicy DVB‑C. W sprzęcie Playa mamy dwie możliwości oglądania telewizji naziemnej poprzez listę kanałów w Play Now TV i aplikację Live TV. Jeśli aplikacja Live TV zostanie zdezaktywowana, to nie mamy na liście kanałów Play Now TV kanałów naziemnej telewizji. Na początku użytkowania sprzętu był bug w postaci niewyświetlania TVP3 w liście kanałów Play Now TV, gdzie wchodząc, do Live TV był ten kanał wyświetlany. Ten bug został naprawiony połowicznie, bo ten kanał jest wyświetlany na liście kanałów, lecz nie da go włączyć. Moim zdaniem brakuje jeszcze miernika sygnału. A tak poza tym DVB‑T działa normalnie jakbyśmy podpięli antenę do telewizora lub tunera DVB‑T.
Słowem podsumowania
Moim zdaniem Play Now TV BOX ma szansę być konkurencyjną usługą dla Orange i Cyfrowego Polsatu, ponieważ w pakiecie podstawowym mamy wiele ciekawych kanałów, za które w Orange, lub w Cyfrowym Polsacie musielibyśmy dopłacić do większego pakietu. Zaletą jest sprzęt, który pokazał platformom satelitarnym, kablówkom, że warto nie bać się Androida TV i nawet wbudowany Chromecast może być wartością dodaną. Sprzęt w sam sobie, jest świetny. Zapraszam do komentowania i zwracania uwag