Króciutko o Nokii i jej oprogramowaniu - Glance Screen
Krótki zarys „histo[/e]ryczny”
Każdy z nas lubi się wyróżniać w jakiś sposób. Użytkownicy Apple mają swój ścisły ekosystem, Ci lubiący Samsunga mają swoje AirGestures i S‑Pen, natomiast Ci lubiący Nokie mają … No właśnie co mają? Do niedawna w zasadzie nic – stracili swojego ukochanego Symbiana, gdyż porzucono jego rozwój, a więc i aktualizacje. Przedwcześnie odebrano im prosperujący system jakim był MeeGo, by zamiast niego postawić wszystko na system Microsoft’u zwany Windows Phone (prześmiewczo nazywany Mobilnymi Kafelkami). Nokia przez bardzo długi okres (na długo przed Elopem wbrew powszechnej opinii) nie potrafiła odnaleźć się w nowym świecie, co w konsekwencji doprowadziło do przetasowania na rynku. Nokia, która przez wiele lat wytaczała trendy, sama przestała za nimi nadążać. Początkowe ignorowanie rosnącej konkurencji ze strony „inteligentnych telefonów”, po czym rozpaczliwe próby nadgonienia konkurencji spowodowały jedynie pogorszenie sytuacji Finów. Firma która przodowała w sprzedaży telefonów, w konsekwencji musiała oddać tron swojemu rywalowi, którego przez lata lekceważyła.Powrót nadziei
Mimo wszystko Nokia do samego końca się nie poddawała, lecz by znów znaczyć cos na rynku musiała podjąć drastyczne kroki. Całe szczęście (dla niektórych niestety) związała się z Microsoftem, dzięki czemu pozyskała fundusze na stworzenie serii Lumia. Jednak początkowo nie było nikomu wesoło. Lumie sprzedawały się słabo, Windows Phone 7 był systemem daleko w tyle za innymi obecnymi na rynku systemami i mimo rzeszy fanów Nokia wciąż traciła. Dopiero pojawienie się Windows Phone 8 było światełkiem w tunelu dla upadającego giganta. Nowocześniejszy rdzeń systemu dał Finom większe pole do popisu, dzięki czemu byli w stanie na własną rękę uzupełniać braki mobilnego Windows’a. Pomijając rozwijane na okrągło aplikacje fotograficzne, użytkownicy otrzymali do dyspozycji cały wachlarz dodatkowych funkcji systemowych, jak na przykład Glance Screen (Nokia Sleeping Screen znany z Symbiana), filtr połączeń i sms czy kontrolę pamięci (przydatną w obliczu kapryśnego folderu „Inne”). Dwóch ostatnich funkcji chyba nie trzeba nikomu przedstawiać, gdyż same nazwy są dość sugestywne jeśli chodzi o pełnione przez nie funkcje. Gorzej sprawa ma się z Glance Screen – czym tak właściwie jest?
Powiew Symbiana - Glance Screen
Jest to niestety ni mniej, ni więcej zegar na naszym wygaszonym ekranie. Wielu z was zapewne zacznie się zastanawiać po co nam sam zegar (choć są i tacy którzy tego chcieli w Lumii), gdyż oczywistym jest iż bardziej przydatne byłyby gdyby prócz niego, wyświetlały się powiadomienia o nieodebranych połączeniach, czy wiadomościach mail oraz sms. Na to niestety przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać (do premiery aktualizacji Bittersweet Shimmer, która jest rozszerzeniem dla Windows Phone 8 GDR 3), jednakże by trochę umilić nam czekanie, w zeszły czwartek Nokia Beta Labs oddała do naszej dyspozycji aplikację Glance Backgrounds.
Aplikacja ta jest rozszerzeniem dla Glance Screen i mimo iż nie integruje się z naszym menu ustawień (choć autorzy zapewniają iż nie wykluczają takiej opcji jeśli testy zakończą się pomyślnie) to bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Dzięki niej możemy wybrać spośród 5 dostępnych tapet, lub dodać swoje własne (gdy na to się zdecydujemy otrzymujemy mały edytor, który daje nam podstawowe możliwości obróbki – zmiana barw etc). To jednak nie wszystko co daje nam owa aplikacja, bo oprócz ustawienia pojedynczych obrazów, pozwala nam ona tworzyć pokazy slajdów – dzięki temu nasz ekran nie będzie „nudny” i będzie wyróżniał się z „tłumu”.
Potencjalne pytania
Wiadomym pytaniem, które wielu z was się zapewne nasunęło jest sprawa baterii. W przypadku ekranów AMOLED wzrost zużycia jest marginalny, natomiast w przypadku ekranów IPS odradzane jest ustawianie tej funkcji na „Zawsze widoczny” i zaleca się ustawienie „Podejrzyj”. Dodatkowo gdy telefon jest w kieszeni, lub pleckami do góry wtedy automatycznie zostaje wyłączona ta funkcja. Kolejne pytanie, które może was nurtować zapewne będzie brzmieć – jak to wpływa na wypalanie się ekranu? Szczerze pisząc nie jestem pewny, aczkolwiek wątpię by w jakiś szczególny sposób na to wpływało.
Pytanie dodatkowe
Zatem czy Nokia upadła całkiem? Moim zdaniem nie – wciąż dobrze się trzyma tworząc dobre oprogramowanie. W mojej opinii dopiero teraz Nokia „rozwija skrzydła” – a jakie jest wasze zdanie?