Jak sprawiłem sobie prezent na święta czyli o tablecie za 400 zł słów kilka
28.12.2014 23:23
Z okazji świąt na początku miesiąca postanowiłem kupić sobie tablet. Przeglądałem internet, czytałem recenzje i oferty sprzedaży przez kilka dni. Sprzętu wiele, jednak sam nie do końca wiedziałem co chcę kupić.
Usiadłem więc pewnego wieczoru i głęboko się zastanowiłem. Sprzęt musiał pozwalać mi przede wszystkim na wygodne czytanie dokumentów. Miałem doświadczenia ze sprzętem i rozmiarze 7” i uważam, że jest to wystarczający rozmiar aby wygodnie czytać. Mały poręczny czego chcieć więcej.
Sam rozmiar jednak nie zawęził grupy więc musiałem wyznaczyć kolejne granice. Cena skakała między 200 zł a 400 zł, doszły kolejne ograniczenia i wymagania. Wybór padł na PRESTIGIO PMT3277. Jego cena na niesławnym portalu Allegro wynosiła 360 zł. Jak dla mnie bezkonkurencyjny w tej cenie. Wraz zakupem otrzymałem:
- Procesor: Quad-Core , Qualcomm Snapdragon 200, 1.2 GHz.
- Pamięć wbudowana: 8 GB.
- Pamięć RAM: 1 GB.
- Układ graficzny: Adreno 302.
- Ekran: 7”, 1024 x 600, pojemnościowy.
- Kamera: 2 Mpix tylna, 0.3 przednia.
- Bateria: 3500 mAh.
- Inne: WiFi, 3G, Bluetooth.
- System: Android 4.3
Domyślny zestaw aplikacji pozytywne mnie zaskoczył.
- eReader Prestigio – bardzo fajny czytnik ebook'ów. Wraz z nim dostajemy dostęp do sklepu i kilka darmowych książek.
- MultiStore – sklep z aplikacjami. Nie wiem po co jest ta dodatkowa aplikacja, ale są w niej najbardziej „trendi” apki jak Viber, Skype czy klient Facebook, który nie jest domyślnie zainstalowany.
- OfficeSuite – pakiet biurowy współpracujący z dyskiem Google'a.
- OTA update – program do aktualizacji oprogramowania.
Poza tymi aplikacjami znajdziemy standardowe aplikacje Google'a i nic więcej. Bardzo mi się to podoba. Szczególnie aplikacja do ebook'ów mi przypadła do gustu i obecny w niej „Pan Tadeusz”, którego całego zgłębiam w wolnym czasie.
Co mi się w nim nie podoba? Bo za tą cenę nie może oczywiście być to sprzęt idealny. Moim zdaniem jakość głośników jest, że tak powiem godna pożałowania. Niestety ale muzyki bez dobrych słuchawek nie posłuchamy na tym. Poza tym zakupiona przeze mnie klawiatura nie działała podłączona poprzez przejściówkę, więc sprezentowałem ją bratu.
Sama obudowa choć plastikowa wygląda dość solidnie i estetycznie. Nie jest to może szczyt designu jednak tablet prezentuje się ładnie.
I choć korzystam ze sprzętu prawie miesiąc nie zauważyłem jakichś problemów z działaniem systemu. Wszystko chodzi płynnie i szybko. Od czasu do czasu uruchamiam sobie na nim Hearthstone aby pograć i choć nie jest to tablet stworzony do grania można bez problemu na nim rozegrać kilka partyjek.
Ten półkilowy szkrab jest moim zdaniem wart swojej ceny i każdemu kto ma na zbyciu ~400 zł polecam zakup tego sprzętu.
Pozdrawiam. Draqun