Licencja blogów na dobreprogramy.pl
02.04.2010 22:23
Publikując przed chwilą wpis o "Revolution OS" naszła mnie pewna myśl. Otóż regulamin Vortalu nie mówi wiele na temat licencjonowania tekstów publikowanych na blogach użytkowników. Dowiadujemy się jedynie, że:
5. Autor wpisu zobowiązuje się do przestrzegania zasad prawa, w szczególności zobowiązuje się, że jego wpisy będą miały charakter autorski. W przypadku plagiatu lub innego rodzaju naruszeń, osobą odpowiedzialną jest autor. 6. Autor zgadza się na publikowanie wpisów na łamach Vortalu i nie może żądać ich usunięcia w przyszłości.
Jednym słowem regulamin mówi jedynie o tym, że osobą odpowiedzialną - prawnie (pkt. 5) i moralnie (pkt. 6)- za treść publikowaną na blogu jest autor. Nie mówi nic o możliwości dzielenia się i rozpowszechniania treści, które ostatecznie są własnością intelektualną osób publikujących.
Z drugiej strony jest cały dział "Prawa autorskie", który mówi o zasadach kopiowania i rozpowszechniania treści zamieszczonych na Vortalu. Jednak w następnym rozdziale Redakcja oświadcza, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności za wpisy na Forum lub Blogach. Skoro zaś nie ma praw bez obowiązków, można założyć że postanowienia regulaminu dotyczące praw autorskich nie odnoszą się do materiałów publikowanych przez poszczególne osoby na blogach.
Dla mnie wybór licencji jest oczywisty: Creative Commons. Wersji tej licencji jest kilka, każdy znajdzie coś dla siebie. Na przykład dla mnie nie jest problemem jeżeli ktoś chce kopiować, modyfikować czy nawet zarabiać (wiem, trochę na wyrost ;‑) ) na czymkolwiek co może się znaleźć w moich tekstach. Creative Commons: Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska z grubsza przypomina licencję GPL: "Rób z tym co chcesz, ale na takich samych zasadach." Opcji jest kilka, każdy może się im przyjrzeć na www.creativecommons.pl. Jednym słowem: Copyleft! Aha, wiesz, że tak działa m.in również Wikipedia?
A Ty? Dzielisz się?