Zagraj w kafelki

Tym razem chciałem przedstawić moje ulubione gry w Windows Store. Pierwsza z nich to

Wordament

Uwaga! Silnie uzależnia! Ta gra produkcji Microsoftu opiera się na bardzo prostym, ale genialnym pomyśle. Układamy słowa z literek rozsypanych na szachownicy o wymiarach 4x4. Żeby zagrać w tę grę musimy mieć konto w XBOX Live. U mnie z początku uruchomiła się w wersji angielskiej, bo kiedyś już grałem w nią wersji Release Preview, jednak bez problemu można grać po polsku (niestety wciąż w wersji beta, gra nie rozpoznaje wszystkich słówek). Nie ma polskich literek, więc na tabliczka A traktowana jest zarówno jako A i Ą. Pełne zasady dostępne są pod kafelkiem Pomoc i opcje.

Na ułożenie literek mamy minutę. Za znalezione słowa przyznawane są punkty, tym więcej, im słówko jest dłuższe i rzadziej używane. Te trudniejsze słowa są oznaczone są gwiazdkami. Kiedy upłynie czas możemy zapoznać się z wszystkimi słowami, które były ukryte na planszy.

Świetnym rozwiązaniem w Wordament jest sieciowy tryb rozgrywki, dzięki czemu możemy porównać jak wypadamy na tle innych graczy z Polski, a nawet świata - zawsze ktoś jest online. Jeśli gramy ze znajomymi, warto dodać ich do tzw. Frenemies - będziemy wiedzieli, kto jest najlepszy ;) Do tego w grze mamy system osiągnięć, nietypowe plansze tzw. trygramy i inne ciekawostki. Krótko mówiąc znakomita rozrywka na długie zimowe wieczory. Kolejną ciekawą produkcją jest

Physamajig

Niezwykłe jest to, że nie jest to w zasadzie gra, ale cale środowisko, które zawiera mini-gry, niektóre bardzo na czasie ;)

Każdą z gier pozwala na samodzielną modyfikację. Dostępny jest edytor graficzny, możliwość definiowania własnych "procedur" wywoływanych po wystąpieniu jakiegoś zdarzenia w grze, a nawet debuger. Bardziej ambitni mogą pokusić się o stworzenie własnej gry lub kreacji od początku i opublikować ją online.

Twórczość użytkowników bywa naprawdę zadziwiająca:

A na koniec coś dla tych, którzy mają problemy z parkowaniem, czyli

Parking Mania

Na początek warto wejść w opcje i ustawić język polski. Potem można już szaleć: parkować, przestawiać, zaliczać plac manewrowy. Na każdej planszy są inne zadania: trzeba parkować samochody sportowe, terenowe, radiowozy, ciężarówki. Steruje się klawiszami kursora. Przejście planszy bez stłuczek wcale nie jest proste!

Niestety zabawa szybko się kończy, bo  darmowych jest tylko 20 poziomów, za resztę trzeba zapłacić.