Hoptroff – smartwatch inny niż wszystkie

Na rynku nie brakuje zegarków smartwatch, które mają mnóstwo niepotrzebnych funkcji i wyglądają jak zabawki. Brytyjski twórca zegarków Richard Hoptroff zaproponował zupełnie inną koncepcję smartwatch – jego zegarek ma jedną, ale przydatną opcję. W swoim projekcie założył, że nie potrzebuje minitelefonu na ręku. Jego zegarek oferuje możliwość podglądania wyników meczu twojej ulubionej drużyny dzięki analogowym wskazówkom.

Piękny jak analog

Zegarek jest wodoodporny, a jego bateria działa ponad jeden rok. Aby wybrać drużynę, należy posłużyć się smartfonem, z którym sparowano zegarek. Hoptroff przyznał, że zaprojektował go dla tych mężczyzn, którzy nie mogą chodzić do pubu tak często, jak by tego chcieli. Promocja zegarka Hoptroff odbywa się na Kickstarterze, a pierwsze zegarki mają być dostępne już we wrześniu. Przypomina on nieco zegarki firmy Swatch, wykonano go z czarnego metalu, w środku znajduje się moduł Bluetooth 4.0, dzięki któremu łączy się on z telefonem. Posiada trzy małe, dodatkowe tarcze, które w pierwszym momencie można wziąć za analogowy stoper. Dwie pierwsze pokazują wynik twojej drużyny i jej rywala, natomiast trzecia tarcza to wskaźnik upływającego czasu spotkania. Podobną opcję widziałem kiedyś w zegarku firmy Casio zaprojektowanym specjalnie dla kibiców. Większość osób chwali projekt za ciekawe połączenie nowoczesności i tradycyjnego, sportowego designu. Miejmy nadzieję, że z czasem pojawi się więcej solidnych i świetnie wyglądających zegarków tego typu.

Źródło tekstu - http://wearableworldnews.com/2014/06/30/new-smartwatch-keeps-time-soccer-scores/