Finalna wersja programu pcam (rawcam)

Równo dwa miesiące temu pisałem o powstawaniu ciekawie zapowiadającego się programu pcam. Dla przypomnienia, narzędzie to kierowane jest do osób, które bawią się trochę fotografią i chciałyby bardziej „świadomie” robić zdjęcia przy pomocy Nokii N9. Dziś trzy wiadomości: dobra, zła i dobra ;)

Zacznijmy od tej pierwszej dobrej. pcam (rawcam) został ukończony i oficjalnie zadebiutował w sklepie Nokii. Możliwości programu obejmują szeroki wybór czułości (ISO 100‑3200); czasu naświetlania (1/8000 – 1s); manualny, automatyczny lub punktowy autofokus; manualny lub automatyczny balans bieli; większą kontrolę nad fleszem; a przede wszystkim możliwość zapisu zdjęć nie tylko w formacie JPEG, ale i „surowym” RAW (.dng), co daje szersze pole do popisu w zakresie późniejszej obróbki. Niebagatelną zaletą pcama jest także szybkie uruchamianie się. Naturalnie, tak jak pisałem w lipcu, programu nie należy traktować jako zamiennika systemowego Aparatu, bardziej jako uzupełnienie. Jego zalety ujawnią się przede wszystkim w trudniejszych warunkach oświetleniowych gdzie automatyka systemowej aplikacji pozostawia sporo do życzenia.

Niestety jest i zła wiadomość. Autor najwyraźniej obrósł w piórka po ciepłym przyjęciu na talk.maemo.org i wycenił swoje dzieło na... 33,21 zł. Cena jest ewidentnie przesadzona, sam uważam się za foto-maniaka, ale nie wydam takiej kwoty za aplikację do robienia zdjęć.

Na szczęście do pobrania dostępna jest jeszcze całkowicie bezpłatna, ósma beta (0.0.8) pcama — na oko niewiele różniąca się od finalnego programu. Tej wersji nie znajdziecie oczywiście w sklepie Nokii, możecie ją jednak pobrać z mojego serwera. Pobrany pakiet instalacyjny należy następnie zainstalować zgodnie z instrukcją.