Genesis RX85 — młodszy brat Thor'a z białym podświetleniem i przełącznikami Kailh Brown!

W tamtym roku miałem możliwość przetestowania kilku klawiatur stworzonych specjalnie dla graczy. Tak się złożyło że najbardziej przypadły mi modele z serii Thor. Do tej pory korzystam z wersji klasycznej z białym podświetleniem, która idealnie sprawdza się do pracy biurowej, jak i w wymagających rozgrywkach wieloosobowych. Tym razem na czas testów otrzymałem bardziej zaawansowany model klawiatury mechanicznej Genesis RX85. Model ten charakteryzuje się o wiele lepszą specyfikacją oraz jakością wykonania. Do tego dochodzą klawisze funkcyjne oraz gałka sterująca głośnością.

Uczucie premium

Zazwyczaj bywało tak że Genesis nie wychodziło poza pewne ramy kwotowe, oferując sprzęt dobrej jakości przy małym nakładzie finansowym. W tym wypadku otrzymujemy urządzenie które możemy zakupić za około 290 zł. Mimo że wciąż jest to średnia cena za wydajny sprzęt, to musimy brać pod uwagę że mamy do czynienia z klawiaturą mechaniczną a nie membranową. W skład zestawu dodatkowo wchodzi instrukcja obsługi napisana w kilku językach, również po polsku.

Klawiatura z wyglądu przypomina nieco wspomniany wcześniej model Thor, lecz posiada dwie dodatkowe nowości - panel sterujący multimediami oraz odpinaną na magnes, podpórkę pod nadgarstki. Spód klawiatury został wykonany z czerwonego plastiku i znajdziemy na nim odginane nóżki. Front został pokryty szczotkowanym aluminium a klawisze są plastikowe. Znajdziemy również klawisz funkcyjny (Fn) którym to wybrać możemy specjalne skróty multimedialne ukryte pod klawiszami od F1 do F12. Na prawym boku znajduje się gałka do sterowania głośnością, diody informujące o włączonych klawiszach funkcyjnych oraz dwa klawisze do ustawiania podświetlenia.

Producent zastosował przełączniki Kailh Brown charakteryzujące się żywotnością 50 mln kliknięć oraz 55‑gramowej czułości nacisku. Nakładki na klawisze zostały wykonane w technologii Double Injection, gwarantującej brak ścierania się podczas użytkowania. Urządzenie to posiada również funkcję N‑key Rollover, czyli anti-ghosting dla wszystkich klawiszy. Wystarczy wciśnięcie klawiszy Fn oraz Del by móc bez problemów korzystać z dowolnych kombinacji.

Specyfikacja techniczna

• Liczba przycisków - 104
• Przełączniki - Kailh Brown
• Podświetlenie - białe
• Anti-Ghosthink - N-Key Rollover
• Długość kabla - 160 cm / USB

Komfort pracy a możliwości

Domyślnie klawiatura ma wyłączone podświetlenie. To możemy zainicjować poprzez wciśnięcie klawisza żarówki - otrzymamy dostęp do 9 funkcji podświetlenia. Większość z nich opiera się na animacjach, a 2 lub 3 są w miarę przyzwoite. Dzięki współpracy klawisza "Fn" ze strzałkami, możliwe jest ustawienie natężenia jasności a wspomagając się przyciskiem opcji (obok przycisku żarówki), możemy ustawić indywidualne podświetlenie. Genesis zadbał również o kilka zdefiniowanych ustawień podświetlenia, znajdujących się pod numerkami od 0‑9.

Jak wiadomo, dłuższa praca na urządzeniu bez podkładki bywa mocno uciążliwa, dlatego producent zadbał i o ten element wyposażenia. Do zestawu dodano przypinaną na magnes podpórkę. Tę, możemy przymocować na froncie urządzenia, choć wiele razy dojdzie do sytuacji jej krzywego osadzenia. Odpowiedzialnym za to jest brak regulacji osadzenia lub specjalnych wgłębień określających położenie. Może to sprawić nieco trudności przy ciągłym zdejmowaniu i zakładaniu, ale osoby takie jak ja - którym w zupełności wystarcza taka funkcja, zapewne nie zdecydują się na jej odpięcie.

Samo urządzenie sprawuje się doskonale w pracy (podczas pisania tego bloga) oraz w przypadku dynamicznych rozgrywek komputerowych. Jej kształt oraz idealna waga, sprawiają że bez dodatkowej siły, ciężko ją będzie ruszyć z miejsca, nawet przy dość zamaszystych ruchach.

Podsumowanie

Z klawiatury korzystałem przez długi okres w pracy oraz w domu, napisałem na niej wiele dokumentów oraz rozegrałem wiele meczy. Urządzenie to wspaniale współgra z każdym komputerem (testowane na PC, MAC, Chromebook) i dostarcza niezapomnianych emocji grając w ciemnościach. Producent zastosował w niej wydajne przełączniki, wygodną podpórkę gumowaną oraz możliwość włączenia białego podświetlenia. Mimo że korzystało mi się z niej bardzo dobrze, to na dzień dzisiejszy nie potrzebuję przesiadki z modelu Thor 300, gdyż klawiatury te mimo różnic w wyglądzie, oferują bardzo zbliżoną specyfikację.