Test myszki dla graczy HATOR Quasar 3 Ultra z podkładką TONN EVO (M)

W połowie lutego miałem okazję przetestować klawiaturę mechaniczną TKL marki Hator. W dzisiejszym wpisie chciałbym poświęcić nieco czasu bardzo ciekawej myszce producenta, cechującej się świetnym wykonaniem oraz wysoką specyfikacją, możliwą do porównania z wysokopółkowymi produktami znanych marek. Po świetnie wypadających testach klawiatury byłem ciekaw jak poradzi sobie tym razem myszka w wielozadaniowych zadaniach, sprawdzających nie tylko jej podatność na używanie, ale i ogólną sprawność wydajnościową.

Myszka dla graczy HATOR Quasar 3 Ultra to urządzenie stworzone głównie dla graczy, szczególnie tych ceniących operowanie na wysokich czułościach. Producent zastosował tutaj bowiem bardzo dobrej jakości komponenty oraz wysoką specyfikację, by sprostać wygórowanym wymaganiom graczy jak i e‑sportowcom. Model ten może się więc pochwalić dobrą akceleracją, czułością oraz długim czasem pracy na jednym ładowaniu, jak na myszkę bezprzewodową przystało.

Świetna jakość wykonania

Myszkę wraz z kompletem akcesoriów otrzymujemy zapakowaną w drobne, kartonowe pudełko. W jego wnętrzu znajduje się dedykowany kabel zasilający USB‑A na USB‑C w materiałowym oplocie, nadajnik radiowy 2,4 GHz ze złączem USB‑C oraz instrukcja obsługi w kilku językach i pakiet zabawnych naklejek. Wśród akcesoriów znajdziemy także dodatkowe ślizgacze teflonowe do wymiany, gdyby te oryginalnie założone pod myszką się starły. Myszka od nowości jest zapakowana w papierowe etui, chroniące ją przed czynnikami zewnętrznymi.

Pod względem budowy mamy do czynienia z klasyczną konstrukcją, choć bardzo przypominającą pierwszą generację myszki Logitech G Pro Superlight, którą miałem okazję już testować. Myszka ta jest świetnie wykonana, do jej budowy najprawdopodobniej użyto wysokiej jakości tworzywa sztucznego o szorstkiej fakturze, która znacząco poprawia chwyt i umożliwia wygodne ułożenie dłoni. Producent nie wyposażył urządzenia w dużą ilość przycisków, skupiając się na domyślnym LPM i PPM, oraz dwóm przyciskom funkcyjnym na lewym boku, tuż pod kciukiem prawego palca. Przyciski te zostały wyeksponowane kolorem fioletowym, niezależnie od wersji kolorystycznej - białej lub czarnej.

Przyciski główne jak i przyciski boczne posiadają bardzo dobry, wyraźny skok, są responsywne i czułe. Pomiędzy przyciskami głównymi znajduje się plastikowa rolka przewijania o schemacie skokowym. Jest ona pokryta gumową otuliną znacząco poprawiającą przyczepność palca użytkownika. Kółko również pełni funkcję przycisku, ale nie reaguje on na wychylenia na boki. Bliżej frontu znajduje się dioda stanu urządzenia.

Na spodzie natomiast, poza wspomnianymi wcześniej ślizgaczami teflonowymi ulokowanymi na przedniej jak i tylnej części podłoża, znajdziemy także przycisk do zmiany DPI oraz suwak zasilania, umożliwiający uśpienie myszki, jak i zainicjowanie łączności bezprzewodowej poprzez protokół Bluetooth i łączność radiową, tudzież klasycznie po kablu.

Specyfikacja techniczna

Sensor a realna wydajność

W myszce dla graczy HATOR Quasar 3 Ultra zastosowano sensor optyczny PixArt 3950, umożliwiający pracę na wysokich rozdzielczościach, przy wsparciu wysokiej akceleracji. Takie combo daje niezrównane możliwości przy wysokich rozdzielczościach stacjach roboczych, umożliwiając m.in granie na coraz większych obszarach. Urządzenie umożliwia także zmianę szybkości próbkowania do 8000 Hz, jeszcze bardziej zwiększając jej możliwości w wymagających grach komputerowych.

Wygodny chwyt, niska waga oraz świetnej klasy parametry, już od wyjęcia z pudełka czynią ten sprzęt bardzo pożądanym na poletku ciągle rozwijającego się gamingu. Oczywiście także i tutaj nie zabrakło sztandarowego nawiązania do alegorii "dzisiejszego gracza" w postaci podświetlenia krawędziowego. Myszka ta posiada takowe na tylnej części obudowy oraz na kółku przewijania. Przestrzenie te umożliwiają konfigurację podświetlenia na podstawie pełnego RGB, ale do tego potrzebować będziemy wsparcia dedykowanego oprogramowania producenta. Tym razem z pomocą przyjdzie nam HATOR MouseHUB.

Wymagane oprogramowanie

W tym przypadku producent zastosował dedykowane oprogramowanie do swojej myszki gamingowej. Pobierając ze strony producenta instalator, musimy być pewni powiadomień o nieznanym pochodzeniu plików instalacyjnych (Windows), ale plik instalacyjny jest bezpieczny na szczęście. Po uruchomieniu aplikacji i sparowaniu myszki z podłączonym do komputera odbiornikiem radiowym, na głównej stronie ukaże się nam model myszki wraz z informacją o stanie jej naładowania.

Aplikacja do zarządzania myszką jest bardzo prosta i przejrzysta. Panel zarządzania został podzielony na podstrony. W pierwszej z nich ustawimy pod przyciski swoje skróty oraz spersonalizujemy je za pomocą dostępnych układów. W zakładce czułości mamy możliwość zmiany czułości DPI myszki oraz nadania jej kolorów, które będą wyświetlane na diodzie powiadomień. Tutaj również zmienimy szybkość próbkowania, ustawienia czujnika i efekt świetlny DPI. Producent nie zapomniał o możliwych makrach i skrótach do ustawienia oraz o specjalnym panelu do zarządzania efektami świetlnymi RGB na myszce.

Jedyny problem, z jakim się spotkałem podczas testów długofalowych, jest brak pamięci wewnętrznej do zapisywania profili w myszce. Ta nie posiada takowej funkcjonalności, polegając tylko i wyłącznie na dedykowanym oprogramowaniu. Gdy zechcemy skorzystać z własnych ustawień na innym komputerze, będziemy zmuszeni wykonać za pomocą programu kopię zapasową profilu i wgrać ją na to samo oprogramowanie, ale na innym komputerze. To rodzi natomiast masę problemów i niedogodności, więc należy brać to pod uwagę, gdy zechcemy z myszką często zmieniać stacje robocze.

Dedykowana podkładka ku wydajności

Wraz z pojawieniem się myszki na rynku, producent wprowadził serię dedykowanych podkładek. Te posiadają optymalne parametry umożliwiając wydajną pracę jak i zaawansowane użytkowanie, gwarantując jak najlepszy poślizg i wytrzymałość na ścieranie. Śliska powierzchnia świetnie balansuje między szybkością a dokładnością sensora w myszce, oferując bardzo dobre wyniki w potyczkach wieloosobowych, jak i podczas pracy na materiałach graficznych.

Producent sprzedaje podkładkę w pięciu wersjach kolorystycznych i pięciu rozmiarach.

Podsumowanie

Jest to drugie urządzenie producenta, które zrobiło na mnie pozytywne wrażenie. Zapełniając średnio-wysoki segment rynku elektroniki dla graczy takimi produktami, HATOR ma szansę zawojować w ten sposób polski rynek. Myszka HATOR Quasar 3 Ultra może zatem pochwalić się świetną klasą wykonania, wysokiej jakości specyfikacją oraz funkcjonalnym oprogramowaniem, bez możliwości zapisu presetów profilowych w pamięci wewnętrznej urządzenia, której ten model po prostu nie posiada.

Finalnie jest to produkt warty zainteresowania, choćby ze względu na dużą ilość akcesoriów i długi czas pracy na jednym ładowaniu. Myszka została wyceniona na ~399 zł.

* - sprzęt na czas testów został mi udostępniony przez producenta.