Wygodne słuchawki premium za mniej niż 300 zł. Soundcore Space One [Recenzja]
Niedawno otrzymałem na testy słuchawki bezprzewodowe, nauszne Soundcore Space One, będące submarką Anker. Model ten jest interesującą pozycją w segmencie średniej klasy, aspirującej do klasy premium. Producent nie ukrywa, że jego słuchawki nawiązują designem do estetyki znanej z modeli Beats Studio, ale robią to w bardzo przystępnej półce cenowej. W dzisiejszej recenzji postaram się wam nieco przybliżyć jakość wykonania, specyfikację oraz jakość dźwięku w słuchawkach, które na rynku kosztują nie więcej niż ~279 zł.
Krok w stronę Premium
Słuchawki od nowości są zabezpieczone w utwardzonym, tekturowym pudełku. Wewnątrz opakowania znajdziemy materiałowy pokrowiec na słuchawki, kabel zasilający USB‑C na USB‑A oraz przewód audio jack-jack. W tekturowej komorze znajduje się również instrukcja obsługi oraz karta gwarancyjna.
Pod względem wykonania nie spodziewałem się cudów, ale słuchawki zrobiły na mnie bardzo pozytywne pierwsze wrażenie. Producent postawił bowiem na sprawdzony model konstrukcyjny, nawiązujący do linii Beats Studio Pro. Rozsuwany pałąk jak i nauszniki wykonane są z wysokiej jakości tworzywa sztucznego, świetnie imitującego aluminium. Pałąk jest dodatkowo zabezpieczony miękką pianką zapamiętującą kształt i obszyty miłą w dotyku skórą ekologiczną. Nauszniki są przytwierdzone do pałąka mechanizmem obrotowym 90‑stopni, umożliwiającym nie tylko obrót wewnętrzny, ale również umożliwiają składanie słuchawek, celem ich wygodnego przenoszenia. Poza tym, złożone w ten sposób słuchawki mieszczą się w dedykowanym etui.
Nauszniki słuchawek zostały wzbogacone o technologię Floating-Axis, umożliwiającą ich dostosowanie do kształtu głowy użytkownika. Chodzi o mechanizm ich ustawienia w pionie w zakresie 8‑stopniowym. Oddzielone w ten sposób komory świetnie przylegają do uszu, usprawniając przy tym jakość oferowanego dźwięku, przy zwiększeniu komfortu noszenia. System nawigacyjny znajduje się na prawym pałąku. Znajdziemy tam przycisk głośności oraz pauzy / wznowienia utworu. Na lewym pałąku natomiast producent zainstalował włącznik zasilania, przełącznik trybu ANC oraz dwa gniazda - USB‑C do ładowania oraz wejście analogowe. Na zewnętrznych krawędziach muszli znajdują się zewnętrzne mikrofony.
Wewnątrz nauszników producent zastosował 40 mm membrany, wyścielone od wewnątrz cienką gąbką. Zewnętrzne krawędzie nauszników zabezpiecza konstrukcja pianki zapamiętującej kształt i skóry ekologicznej, podobnie jak wspomniany wcześniej pałąk. Wnętrze słuchawek posiada stosowne oznaczenia, ale w lewej słuchawce znajduje się jeszcze jedno akcesorium - czujnik monitorujący stan założenia lub zdjęcia słuchawek. Podobnie jak ma to miejsce w droższych modelach, słuchawki automatycznie przejdą w stan pauzy, gdy tylko słuchawki zostaną przez nas zdjęte. Zewnętrzne krawędzie nauszników posiadają sensor dotykowy, służący m.in do wyciszania muzyki.
Specyfikacja techniczna
System audio | Stereo 2.0 |
Budowa słuchawek | nauszne zamknięte |
Redukcja hałasu | aktywna - ANC |
Średnica membrany | 40 mm |
Wbudowany mikrofon | tak |
Impedancja | 16 Ohm |
Łączność | analogowa Bluetooth 5.3 |
Oprogramowanie | aplikacja Soundcore |
Złącza | mini jack 3,5 mm USB-C |
Certyfikaty | Hi-Res Audio LDAC |
Czas pracy | do 55 godzin do 40 godzin (ANC) |
Wymiary | 170,2 x 90,2 x 190,6 mm |
Waga | 265 g |
Sposoby łączności
Słuchawki umożliwiają sparowanie na dwa sposoby - analogowy i bezprzewodowy. W przypadku tej drugiej opcji łączność odbywa się za pomocą protokołu Bluetooth 5.3. Ze słuchawek możemy skorzystać już po ich uruchomieniu, ciesząc się z ich możliwości. Niemniej jednak ich możliwości są bardzo okrojone, gdyż najwięcej wydobędziemy z nich, instalując i personalizując dedykowane oprogramowanie producenta.
Aplikacja Soundcore
Po sparowaniu słuchawek w protokole Bluetooth, by móc skorzystać z pełni dobrodziejstw urządzenia, musimy zainstalować i skonfigurować dedykowaną aplikację producenta Soundcore. Już na starcie zauważymy, że otrzymamy możliwość aktualizacji oprogramowania układowego słuchawek, zanim przejdziemy do ustawień.
Po udanym procesie aktualizacji oprogramowania układowego i restarcie słuchawek, aplikacja przywita nas dobrze znanym widokiem ustawień. Poza informacją o stanie naładowania słuchawek aplikacja przedstawi graficzną wizualizację wybranego trybu ANC oraz dostępnych opcji. Możemy więc zmieniać w aplikacji rodzaj ANC, od trybu tłumienia hałasu poprzez tryb transparentny, umożliwiający wychwytywanie oraz podwyższanie okolicznych dźwięków otoczenia. Tutaj także skonfigurujemy poziom redukcji szumów oraz skonfigurujemy zewnętrzne nauszniki.
W programie liczyć możemy również na opcjonalny edytor dźwiękowy oraz spersonalizowany equalizer, umożliwiający wybranie gotowych presetów lub skonfigurowanie własnych. Aplikacja pozwoli także skonfigurować gesty na przyciskach funkcyjnych, a także skonfigurowanie maksymalnej głośności słuchawek, celem ochrony uszu. W zaawansowanych ustawieniach aplikacji sprawdzimy stan uaktualnienia oraz dobierzemy najlepsze dla nas ustawienia sterowników dźwięku.
Brzmienie Soundcore Space One
Słuchawki mogą pochwalić się korekcją charakterystyki o obiecującej nazwie Bass Booster, który pogrubia nie tylko najniższe częstotliwości, ale i część średnicy. Oferowany dźwięk jest dobrze zrównoważony i całkiem ekspresyjny. Imponujący zestaw narzędzi korekcyjnych (equalizer) pozwoli poszukać indywidualnie optymalnej charakterystyki. W ustawieniu fabrycznym kontrolę nad ANC sprawuje automatyka dopasowująca intensywność tłumienia, ale w dedykowanej aplikacji mamy większy wpływ na jej charakterystykę.
Efektywność ANC jest pierwszorzędna, co łatwo docenić, gdyż same poduszki Space One nie zapewniają izolacji pasywnej.
Jakość mikrofonów
Producent chwali się, że trzy mikrofony zainstalowane w pałąkach są wspierane przez SI. O ile naszego rozmówcę słyszymy bardzo dobrze, to z wyraźnym słyszeniem nas po drugiej stronie bywa różnie. W standardowych warunkach nie uświadczyłem problemów z mikrofonami, ale w bardziej zatłoczonych, głośnych miejscach możemy doświadczyć efektu modyfikowania dźwięków.
Podsumowanie
Szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się tak dobrego stosunku ceny do jakości w modelu nie przekraczającym na rynku ~279 zł. Uważam, że Soundcore Space One wypadają świetnie w swojej półce cenowej, zawstydzając wiele urządzeń nawet w wyższej półce jakościowej. Słuchawki są wygodne, posiadają profesjonalne zaplecze oprogramowania, a ich czas pracy jest nad wyraz akceptowalny. Oczywiście, można się przyczepić do nieco płaskiej jakości dźwięku oraz problematycznych mikrofonów, ale i tak w tej cenie jest to jakościowy ewenement.
Materiał powstał przy współpracy z marką Anker, od której otrzymałem słuchawki na okres testów.