Civilization V, a także ponad 500 innych gier dostępne dla Linuksa na platformie Steam

Aspyr Media ogłosił wydanie pierwszego tytułu na Linuksa. Jest nim Sid Meier's Civilization V, który można pobrać za pomocą klienta Steam. Oficjalnie wpierany jest na razie SteamOS, aczkolwiek deweloperzy dodają jednocześnie, że nie ma przeszkód, aby uruchomić grę na dowolnej dystrybucji Linuksa. W przeciwieństwie do Wiedźmina 2 jest to natywny port.

Skoro zahaczyłem nieco o aspekty techniczne, warto wspomnieć o wymaganiach, które w wersji dla Linuksa prezentują się następująco:

• System operacyjny: SteamOS
• Procesor: Intel Core i3, AMD A10
• Prędkość procesora: 2.4GHz
• Pamięć: 4 GB RAM
• Miejce na dysku: 10 GB
• Karta graficzna (ATI): Radeon HD 6450
• Karta graficzna (NVidia): Geforce 640M
• Karta graficzna (Intel): Iris Pro

Bez problemu udało mi się uruchomić grę na Pentium Dual-Core 2.70GHz i GeForce GT 640. System to oczywiście Netrunner 13.12. Pierwsze wrażenia są pozytywne, gra zadaje się działać w porządku. Aczkolwiek trudno powiedzieć cokolwiek pewnego po 10 minutach gry ;) Wczesne komentarze innych graczy potwierdzają moje spostrzeżenia, tu i ówdzie pojawiają się również głosy, że gra bez problemu działa nawet na otwartych sterownikach (karty AMD). Jako, że obecnie trwa promocja (‑75%) warto rozważyć zakup, zwłaszcza jeśli ktoś jest fanem tego typu pozycji.

500 kolejnych powodów aby zagrać

Oprócz premiery Civilization V, należy wspomnieć, że liczba gier dostępnych dla Linuksa na platformie Steam przekroczyła 500. W chwili pisania tego tekstu licznik pokazuje dokładnie 516. Oczywiście, co poniektórzy ze względów powiedzmy "światopoglądowych" mogą uważać, że Steam jest zbyt mało "koszerny" i dlatego powinni się zainteresować Galaxy GOG, który również ma mieć swoją wersję dla Linuksa.

Można się oczywiście nie zgadzać, ze sposobem dystrybucji gier na platformie Steam, nie da się jednak nie zauważyć, że Valve dzięki swojemu zaangażowaniu rozruszało rynek gier dla Linuksa. Coś co jeszcze 2 lata temu w praktyce nie istniało, dzisiaj jest już czymś normalnym i niemal codziennie pojawiają się zapowiedzi coraz to nowych gier. Miejmy nadzieję, że podobny trend utrzyma się również w przyszłości.