Kaspersky Rescue Disk czyli jak Linux z KDE ratuje Windowsa
Dla większości osób, pierwszym skojarzeniem kiedy myślą o Windowsie, są (tu pełne zaskoczenie) wirusy. Taka to już natura ludzka, że utrwalają nam się w pamięci negatywne aspekty, a o pozytywach zapominamy. Niestety ceną sukcesu systemu z pod znaku powybijanej szyby, są rożne szkodniki, które okresowo nawiedzają użytkowników.
Najgorzej mają posiadacze xpeków, tam wystarczy kompa podłączyć do neta, a robale same się instalują. Na szczęście wraz z rosnącą popularnością Windows 7 sytuacja wygląda, powiedziałbym całkiem nieźle. Ba od półtora roku, z powodzeniem bez żadnych reinstalacji użytkuję Windows 7. System działa jak nówka, mimo iż przez ten czas nie instalowałem żadnych antywirusów (czasem przelecę jakimś skanerem online). Metoda jest prosta, wystarczy odłączyć winde od neta, a na co dzień korzystać z jakieś dystrybucji Linuksa (oczywiście z KDE). Niestety nie wszyscy mogą pozwolić sobie na taki luksus, dlatego czasem dochodzi do sytuacji ostatecznej, kiedy zainstalowany antywirus zawiedzie, a komp robi kaput. W takim momencie czeka nas reinstalacja Windows albo skorzystanie z dysku ratunkowego odpalanego z cd/dvd/usb.
Dlaczego Kaspersky Rescue Disk?
Powiedzmy sobie szczerze, ameryki nie odkryłem. Zapewne większość osób zdaje sobie sprawę z istnienia takich rozwiązań czyli programów antywirusowych bazujących na Linuksie w formie obrazów iso. Niemal każda szanująca się firma antywirusowa ma takie oprogramowanie w swojej ofercie. Zwykle jednak są to programy rodem z dosa, gdzie sobie nie poklikamy.
A tu niespodzianka - KDE
Kaspersky Rescue Disk posiada 2 tryby, tryb tekstowy w którym ujrzymy smętne konsolowe oprogramowanie, a także co mnie bardziej interesuje tryb graficzny, który wygląda tak:
Całość bazuje na Gentoo oraz KDE 4.4.5. Deweloperzy mieli bardzo ułatwione zadanie, tym bardziej, że KDE jest niesamowicie konfigurowalne. Domyślnie pulpit ma zablokowane elementy plazmy, aby nie walały się po całym pulpicie, a użytkownik przypadkiem nie usunął panelu ;p. Nie zmienia to faktu, że wystarczą raptem 2 kliknięcia aby to zmienić
Napawanie się widokiem plasmoidów to nie jest główny cel powstania tej dystrybucji. Jest nim oczywiście zwalczanie szkodników, dlatego twórcy przygotowali stosowne oprogramowanie
Mamy możliwość aktualizacji bazy wirusów, usuwania, kwarantanny czyli standard. Nie bedę opisywał całego procesu tym bardziej, że użytkownicy naszego szanownego forum już to zrobili: http://forum.dobreprogramy.pl/analiza-usuwanie-infekcji-zewnatrz-t5031...
Co tu dużo ukrywać, dla mnie Kaspersky Rescue Disk jest swego rodzaju ciekawostką, ale wielu osobom może się przydać. Warto wtedy wiedzieć co go napędza ;)
Link do pobrania obrazu (jakby ktoś chciał przetestować):
http://www.dobreprogramy.pl/Kaspersky-Rescue-Disk,Program,Windows,1277...
*Podziękowania dla użytkownika "rrh", który podzielił się informacją o Kaspersky Rescue Disk